Co jeść, by uniknąć raka?

Okazuje się, że najlepsze remedium na raka to żywność. Zgodnie z Raportem Amerykańskiego Instytutu Badań nad Rakiem (AICR) i Funduszu Badań nad Rakiem (WCRF) za jedną trzecią wszystkich zachorowań odpowiedzialna jest zła dieta, a ponad 40% dałoby się uniknąć zmieniając tryb życia i wzbogacając codzienne posiłki o odpowiednie produkty. Również badania na Uniwersytecie w Coimbrze pod kierunkiem prof. Marii Marques nakazują wniosku, że istnieje ścisły związek pomiędzy spożywanymi produktami a skłonnością do zachorowania na chorobę nowotworową.

Kurkuma

Naukowo potwierdzone jest prewencyjne działaniu kurkumy na raka okrężnicy, piersi, prostaty i płuc. Ta przyprawa nadająca smak i kolor potrawom, a także używana do konserwowania żywności, zmusza komórki rakowe do samozniszczenia, hamuje ich wzrost, zwiększając efektywność chemioterapii. Aktywność antyoksydacyjna kurkumy zwiększa się przy tym ponad 1000-krotnie po połączeniu jej ze zmielonym pieprzem.

Warzywa krzyżowe

Pod tą dziwną nazwą kryją się brokuły, kapusta pekińska, brukselka i kalafior. Ich składniki hamują enzymy uczestniczące w metabolizmie nowotworów. Pomagają usuwać z organizmu szkodliwe składniki oraz mogą zapobiegać rozwojowi zaawansowanych postaci raka z komórek przedrakowych. Hamują też wzrost komórek rakowych, zmuszając je do „samobójczej śmierci”. Podanie ich z dodatkiem oliwy z oliwek zwiększy ich właściwości i przyswajalność cennych substancji.

Pomidory

Mają bardzo silne działanie przeciwutleniające, chroniąc organizm przed wolnymi rodnikami. Ich spożycie zapobiega rakowi prostaty, rakowi jelita grubego i żołądka, a także płuc, piersi oraz szyjki macicy. Dodatkowo przetwory z pomidorów chronią skórę przed światłem ultrafioletowym, zapobiegając nowotworom skóry. Również i w tym przypadku dodatek oliwy z oliwek wspomaga przyswajalność cennych substancji.

Oliwa z oliwek

Jest jednym ze składników diety śródziemnomorskiej, któremu naukowcy przypisują zmniejszenie zachorowalności na nowotwory i schorzenia układu krążenia. Te właściwości przypisują wysokiemu stężeniu nienasyconych kwasów tłuszczowych (NNKT) oraz przeciwutleniaczy wspomagających mechanizmy obronne komórek człowieka. Najlepsza jest extra virgin tłoczona na zimno, np. Olivari.

Czerwone wino

Warto do obiadu wypijać kieliszek czerwonego wina, gdyż działa on dobrze nie tylko na obniżenie cholesterolu i ciśnienia krwi, ale także zmniejsza ryzyko zachorowania na raka trzustki. Substancje w nim zawarte wzmacniają organizm i hamują rozwój komórek nowotworowych. Co więcej, wino może więc sprzyjać szczupłej sylwetce, jednak pod warunkiem, że nie przekroczysz dziennej dawki dwóch kieliszków i wybierzesz wytrawne lub półwytrawne.

www.dieta.fit.pl