Nasza zimowa dieta jest mało urozmaicona, dlatego też przygotowując się na nadejście wiosny musimy zmodyfikować żywienie, aby w pełni sił witalnych przywitać tę porę roku. Organizm po zimie potrzebuje zawartych w warzywach i owocach witamin, związków mineralnych i przeciwutleniaczy. Dieta z udziałem nowalijek jest najlepszą metodą wybudzenia ciała z zimowego letargu i dania mu pozytywnego zastrzyku energii.
Co powinniśmy zmienić w diecie po zimie?
Niezależnie czy jest to dieta zimowa czy wiosenna, podstawą naszego codziennego menu powinno być śniadanie. Ważne jest ono zwłaszcza wiosną, gdyż zmienna aura może niekorzystnie wpływać na nasz osłabiony organizm.
Pamiętajmy, by nasze śniadanie składało się nie tylko z kawy, ale również pełnowartościowych składników. Pełnoziarniste pieczywo czy musli – to najlepsze źródło węglowodanów. Jajka, twarogi, ryby, to z kolei kopalnia białka, niezbędnego do odbudowy komórek. Nie zapominajmy o owocach i warzywach, które są skarbnicą witamin i składników mineralnych.
Wiosenne śniadanie dla śpiochów
Pełnoziarniste musli z probiotycznym jogurtem, z dodatkiem ulubionych świeżych owoców. Szybkie śniadanie może składać się z twarożku z dodatkiem rzodkiewki i ogórka, sałatki z pomidora i szczypiorku z pełnoziarnistym pieczywem.
Ciepłe śniadanie może składać się z jajecznicy na odrobinie masła, posypanej dużą ilością natki, a do tego razowe pieczywo. Niezależnie od tego, którą opcję wybierzesz, jedz w spokoju, ponieważ śniadanie doda ci wtedy energii na cały dzień.
Oczywiście powinieneś spożywać jeszcze 3-4 posiłki.
Zrezygnuj z batonika lub drożdżówki. Na drugie śniadanie zjedz raczej kanapkę z ulubionym serem i sałatą lub chudą wędliną. Pamiętaj, by w ciągu dnia zjeść jeden ciepły posiłek. Jeśli nie możesz zjeść ciepłego obiadu, zjedz przynajmniej ciepłą kolację.
Na obiad najlepiej spożyć pieczone mięso lub ryby, a także dużą ilość warzyw. Wiosną warto również spożywać więcej jarskich posiłków z dodatkiem ryb. Mięso jedzmy maksymalnie dwa razy w ciągu tygodnia. Warto oczywiście kontynuować całorocznie regularne spożywanie posiłków oraz unikać podjadania.
Składniki wiosennej diety
Wiosenna dieta nie powinna zawierać cukrów prostych i tłuszczów zwierzęcych. Warzywa powinny być obecne w każdym posiłku. Węglowodany i białka powinny być spożywane w proporcjach 2:1.
Pojawiające się nowalijki łączmy z gruboziarnistym pieczywem, razowym makaronem, kaszą, ryżem. W naszej diecie musimy znaleźć miejsce na kefiry, jogurty, twarogi, chude mięso drobiowe, ryby.
Sałatki wzbogacajmy sosami z oliwą, sokiem z cytryny i octem balsamicznym.
Sięgając po nowalijki, zwróćmy uwagę na te bogate w beta karoten (marchewka, sałata, natka pietruszki, kalarepa, liście szpinaku), witaminę C (młode ziemniaki, papryka, rzepa, pomidory), kwas foliowy (szpinak, kapusta, brokuły, szparagi), potas (rzodkiewka, surowe buraki, brukiew, bakłażany, cukinia, czosnek, koperek zielony).
Na młode, surowe warzywa muszą uważać alergicy, wrzodowcy, a także osoby z zespołem nadwrażliwego jelita.
Młodych warzyw nie przechowujmy w foliowych torebkach, nawet w lodówce. W takim opakowaniu wytwarza się dużo wilgoci, co powoduje przemianę azotanów w szkodliwe nitrozo aminy. Pomidory nie powinny być przechowywane z innymi warzywami, ze względu na zawartość etylenu, powodują więdnięcie innych warzyw.
Ugaś pragnienie
Mimo, że temperatura za oknem wzrosła, nie rezygnuj z ciepłego napoju. Zamień czarną herbatę na zieloną, która jest bogactwem flawonoidów, które mają działanie odmładzające. Zielona herbata oczyszcza organizm, poprawiając przemianę materii.
Zielona herbata doskonale oczyszcza organizm. 3-4 filiżanki zielonej herbaty doskonale pobudzą nasz organizm do życia. Dodatkowo powinno się pić co najmniej 1,5 litra wody średnio zmineralizowanej lub źródlanej. Woda pita małymi łykami pomiędzy posiłkami, na pewno poprawi nasze samopoczucie i zdrowie.
Pamiętaj jednak, że dieta to nie wszystko.
Oprócz zmodyfikowania swoich nawyków żywieniowych, zacznij regularnie uprawiać sport. Do codziennej aktywności włącz spacer. I pamiętaj o tym, aby się wysypiać. Nie ma nic bowiem bardziej wzmacniającego jak połączenie odpowiedniej diety z regenerującym snem.