fit.pl
2011-05-10 00:00
Udostępnij
Żółty palec
bananBanan to po arabsku palec. Nazwa wzięła się od afrykańskiego portu, z którego owoce te wyruszyły w świat i rozpoczęły swoją zawrotną karierę. Także polityczną.

Gdy w moskiewskich sklepach można je było kupić przez parę dni, jakaś gazeta ogłosiła upadek komunizmu.
U nas przez wiele lat były rarytasem "rzucanym" do sklepów od wielkiego dzwonu. Amerykańskie dzieci przejedzone tymi owocami zanosiły je na lekcje uświadamiania seksualnego, by poćwiczyć na nich sposób zakładania prezerwatyw.

Banan uchodzi za najstarszą roślinę uprawną tropików. Pewnie dlatego niektóre ludy wierzą, że wąż kusił Ewę bananem, a nie jabłkiem.

Ten przyrodniczy dziwoląg z owocami bez pestek występuje w 35 odmianach. Niektóre zalicza się do owoców, inne do warzyw. Te drugie to prawdziwe kolosy, osiągające do pół metra. Na surowo są paskudne, gotowane wspaniałe. Ubodzy mieszkańcy krajów tropikalnych umarliby bez nich z głodu. W niektórych krajach robi się z nich piwo i ocet, a z liści jedzonko dla bydła, szałasy i liny okrętowe.

Jeśli chcesz mieć wytrzymałość maratończyka, intelekt geniusza i dobry humor, jedz jak najwięcej tego małpiego przysmaku. Banany mają dużo serotoniny, która działa niczym gaz rozweselający, a przy okazji pomaga oszukać głód. Marlon Brando przyznał się dziennikarzom, że stracił swoje 20-kilowe brzuszysko, jedząc przez miesiąc tylko banany i pijąc wodę mineralną. Ciekawe, czy po takiej diecie może jeszcze bez obrzydzenia patrzeć na te owoce?

Banany są popularne wśród sportowców, bo węglowodany (20 g na 100 miąższu) dają siłę mięśniom i prawdziwego "kopa" energetycznego. Działają dłużej niż słodycze i nie obciążają żołądka, bo trawi się je niecałe dwie godziny. Dostarczają 10 witamin, w tym dużo z grupy B, które uspokajają znerwicowanych i pomagają w koncentracji. Banany są bogatym źródłem minerałów, m.in. potasu, który reguluje ciśnienie krwi, i pracę serca, a poza tym sprawia, że uda i pośladki przestają przypominać pikowaną kołdrę. W pozbyciu się cellulitu pomaga też krzem, który ujędrnia zwiotczałą tkankę i błonnik, który wymiata z jelit to, co zbędne.

Banany podnoszą ogólną odporność organizmu, pomagają szybciej uporać się z infekcją. Chronią błony śluzowe żołądka, neutralizują kwasy, dzięki czemu możesz zapomnieć o zgadze. Leczą wrzody żołądka i dwunastnicy, łagodzą schorzenia wątroby i nerek.

Jeśli kupisz niedojrzałe banany, zostaw je na pewien czas w temperaturze pokojowej. Nie wkładaj ich do lodówki, bo ściemnieją i stracą aromat. Nie jedz niedojrzałych, bo zawierają skrobię, którą trudno jest strawić. Jeśli skórka jest upstrzona brązowymi plamkami, nie świadczy to o złej jakości owocu. Banany możesz wykorzystać do deserów, upiec albo usmażyć. Wtedy będą egzotycznym dodatkiem do drobiu lub cielęciny. Obrane i pokrojone owoce szybko ciemnieją, ale parę kropli soku cytrynowego pozwoli zachować kremowy odcień. Lepiej nie jedz zbyt często bananów na deser, bo źle łączą się z pokarmami mącznymi i tłuszczami. Wszystkie plusy tego owocu wykorzystasz w pełni, traktując żółty palec jak osobny posiłek.