Obecnie ruch ten opisuje siebie samego jako ekogastronomiczna frakcja w ruchu ekologicznym, chociaż wielu mówi również o kulinarnym skrzydle ruchu antyglobalistów. Jednym z najważniejszych haseł jest zaś "Obrona prawa do smaku!".
Od czasu do czasu Slow Food dokonuje bezpośrednich interwencji w transakcje rynkowe, na przykład chroniąc cztery tradycyjne rasy indyków amerykańskich poprzez zakup 4000 jaj i zlecenie wyhodowania z nich dorosłych zwierząt, które następnie trafiły na rynek.
W ciągu 15 lat swego istnienia Slow Food z małego regionalnego ruchu rozrósł się w znacznym stopniu i przekształcił w międzynarodowy ruch zrzeszający ponad 60 tysięcy członków na wszystkich kontynentach, co samo w sobie doskonale świadczy o potrzebie istnienia takiej organizacji i filozofii, jaka się za nią kryje.
Slow Food to nowy sposób bycia, który zakłada, że nie przyjmujemy biernie smaki, ale je stopniowo odkrywamy. Dziesiątki tysięcy ludzi na całym świecie zrzeszonych w organizacji z logo ślimaka stawia również na "zwolniony" tryb życia: spędzanie czasu z rodziną i przyjaciółmi (najlepiej przy stole), na delektowanie się drobnymi przyjemnościami i odkrywanie nowych smaków.
Głównymi punktami programu ruchu Slow Food są:
- Ochrona i promocja lokalnych i tradycyjnych sposobów produkcji żywności.
- Kupowanie żywności lokalnej produkcji z użyciem tradycyjnych metod wytwarzania.
Organizowanie
- banków nasion w celu zachowanie naturalnej różnorodności upraw,
- niewielkich wytwórni żywności, zwłaszcza szybkopsującej się (np. rzeźnie),
- obchodów dni lokalnej kuchni dla chronionych regionów produkcyjnych.
Edukacja
- konsumentów o ukrytym ryzyku spożywania fast food,
- lokalnych społeczności o ukrytym ryzyku agrobiznesu i farm przemysłowych,
- o ryzyku upraw monokulturowych i opieraniu się na zbyt jednolitych genetycznie źródłach upraw,
- także poprzez naukę ogrodnictwa, zwłaszcza wśród studentów i więźniów.
Lobbing
- na rzecz zmian w polityce rolnej, mających na celu wsparcie dla farm organicznych,
- przeciw genetycznym modyfikacjom żywności,
- przeciw używaniu pestycydów,
- różnorodne programy polityczne wspierające rodzinne farmy.
Ruch Slow Food dotarł również do naszego kraju. Slow Food Polska liczy około 130 członków zrzeszonych w trzech oddziałach: Krakowie, Warszawie i Łodzi. Produkty spełniające normy Slow Food wytwarza około 40 rodzinnych firm. Wśród produkowanych przez nich wyrobów znajdują się: oscypki, bundz, bryndza, gołka, miody pitne, piwo Żywe (browar Amber) wędliny, soki owocowe, miody spożywcze, pieczywo, przetwory owocowe i warzywne, nalewki, nabiał i wędzone ryby. Pierwszy polski oddział Slow Food, tzw. convivium, powstał przed kilku laty w Krakowie. Teraz rozpoczyna działalność oddział dolnośląski, ósmy w Polsce.
Sloow Food to połączenie przyjemności i odpowiedzialności. Dzisiaj skupia wokół siebie 100.000 członków w 132 krajach.
Może warto więć zatrzymać się na chwilę i zastanowić się nad swoim stosunkiem nie tylko do jedzenia, ale przede wszytskim do tego, co spożywamy.
www.fit.pl