Według najnowszych badań amerykańskich naukowców wzrost liczby uzależnionych od portali społecznościowych stale rośnie i ta tendencja nie zmieni się w najbliższych latach. Naukowcy podkreślają, że uzależnienie od portali społecznościowych jest jak każde inne. Bez odpowiedniej, fachowej pomocy uzależnieni nie będą w stanie oprzeć się chęci wejścia na swoje konto.Część młodych ludzi, mając poczucie zmarnowania czasu, stara się samodzielnie znaleźć rozwiązanie. Często proszą znajomych, aby za nich usunęli konto na portalu społecznościowym. Jednak większość z nich nie widzi problemu w codziennym kilkugodzinnym przesiadywaniu na portalach społecznościowych. Takim ludziom potrzebna jest pomoc nie tylko najbliższej rodziny, ale również specjalistów.
Do czego może prowadzić uzależnienie? Najważniejszą wadą takich portali, jest ujawnienie naszej tożsamości. Obcy ludzie mają nagle dostęp do naszego imienia, nazwiska, adresu e-mail, gadu-gadu, czy – co gorsza – komórki. Dzięki nim wszyscy wiedzą nawet do jakich szkół chodziliśmy, gdzie pracujemy i kogo znamy. Bezmyślne wypisywanie zbyt wielu informacji o sobie może zakończyć się bardzo źle.
Uzależnienie prowadzi do wielu negatywnych zachowań. Między innymi dochodzi do ograniczenia kontaktów z innymi w rzeczywistym świecie, zbyt długie przesiadywanie przed ekranem komputera, agresja (werbalna albo i nie), prześladowania.
Badanie wykazało ponadto, że nastolatki, które są uzależnione od sieci, często cierpią na depresję i stany lękowe, gdy nie są online. Ich samopoczucie ulega znacznej poprawie, gdy są z powrotem w sieci. Wielu z nich zdarzało się również fantazjowanie o surfowaniu w internecie, gdy nie miały do niego dostępu.
