Minął zaledwie miesiąc od narodzin bliźniaków, a Jennifer Lopez jest już na jak najlepszej drodze do zrzucenia ciążowych kilogramów. Latynoska gwiazda ćwiczy i stosuje dietę, która ma jej pomóc odzyskać idealne kształty sprzed kilku miesięcy.
Piosenkarka w czasie ciąży przytyła ponad 22 kilogramy i była ogromnie zaskoczona zmianami swojego ciała. – Mój brzuch jest gruby i tłusty. Nie wiem co się dzieje – wyznała w jednym z wywiadów.
Popularna gwiazda nie zamierza jednak się poddać. Wydała 50 tys. dolarów na domową siłownię, zatrudniła osobistego trenera i ćwiczy z nim po półtorej godziny dziennie.
Jennifer pozostaje pod czujnym okiem specjalistów żywienia, trenerów i lekarzy, którzy bez przerwy szukają najlepszej, bezpiecznej dla zdrowia metody na zrzucenie kilogramów w rekordowym czasie.
Efektem ich pracy jest specjalna dieta, przygotowana dla potrzeb aktorki. Oto jej próbka:
Śniadanie:
Najważniejszy posiłek dnia to lekka jajecznica (z samego białka), ziemniaki sauté z grzybami i tropikalnymi owocami. Do tego bułka z borówkami lub domowe herbatniki z jogurtem.
Obiad:
Obiadowa opcja to sałatka z tuńczyka, stek z łososia plus gotowana na parze fasolka strączkowa i sałata rzymska. Można także przygotować małą porcje pieczonego indyka z sosem żurawinowym oraz sałatką ze słodkich ziemniaków.
Kolacja:
Wieczorny posiłek może składać się z małej porcji gotowanej jagnięciny w sosie rozmarnowo-cytrynowym, do tego warzywa. Ewentualnie pulpeciki z tuńczyka w sosie marinara.
Jak taka dieta podziała na J.Lo? Zapewne przekonamy się o tym już niedługo. Znając Jennifer możemy być pewni, że wcześniej czy później wróci do swojej dawnej figury. A gdyby nie, to czy te kilka dodatkowych kilogramów może zaszkodzić takiej urodzie?