Czy można mówić już o klątwie rzuconej na program? Pech nie opuszcza gwiazd tego widowiska. Nie ma tygodnia, żeby komuś nie przytrafiło się coś złego: najpierw Stachursky, potem Mlynkova, Vondrackova, a teraz...Piotr Galiński – jeden z jurorów „Tańca z gwiazdami” zasłabł na próbie w teatrze.
Zajęcia z choreografem zostały przerwane a potem odwołane. Choć omdlenie było krótkie, podłączono go pod kroplówkę, żeby nabrał sił. Czy zobaczymy go w niedzielnym odcinku? Tego nie wiadomo…