Triathlonem interesują się sportowcy, gwiazdy, a także w 80% osoby, które miały kontakt z fitness klubem i próbują swoich sił w tej dyscyplinie.
- Pomysł na Indoor Triathlon powstał w głowie Piotra Osinki. Idea wyrosła z faktu, że triathlon staje się w ostatnich latach coraz bardziej popularny, coraz więcej osób czy to amatorów, czy zawodowców uprawia tę dyscyplinę. Stworzyliśmy więc program, który umożliwia przygotowanie się do startu w triathlonie, poprzez wykorzystanie odpowiednich sprzętów - bieżni do Active Walkingu, rowerów Indoor Cycling oraz Kranking lub ergometrów wioślarskich, które pozwolą nam na zmienność pracy grup mięśni owych – powiedział nam Rafał Giermasiński.
Zajęcia Indoor Triathlon 3.0 to połączenie ćwiczeń na trzech urządzeniach: rowerze Tomahawk, KRANKcycle oraz bieżni Active Walker. Każde z urządzeń sprawdzić się może jako osobny produkt, ale dopiero w połączeniu ze sobą zyskują prawdziwą jakość.
- Indoor Triathlon jest opcją treningu przygotowawczego, są to interwały, zaproponowane w koncepcyjny sposób, nawiązujący do idei samego traithlonu i wysiłku, jakiego wymaga. Ważna jest intensywność wysiłku, przy czym opór dostosujemy do swoich możliwości – powiedział Giermasiński.
Indoor Triathlon może być nową formą zajęć grupowych, przy czym wymaga ona nakładów inwestycyjnych, gdyż potrzebny jest odpowiedni sprzęt – rowery, bieżnie, Krank lub ergowiosła, które dają możliwość pracy ramion. Ważna jest tu zmiana pracy odpowiednich grup mięśniowych.
- Jeśli kluby mają już takie urządzenia mogą świetnie je wykorzystywać do przeprowadzenia lekcji przy ograniczonej ilości osób – dodał Rafał Giermasiński.
www.fit.pl