Ta kobieta to wulkan energii: uwielbia jeździć na rowerze, dzień zaczyna od spinningu, a zamiast leniuchować, woli odwiedzić siłownię
fit.pl
2007-12-19 00:00
Udostępnij
Katarzyna Bujakiewicz
Ta kobieta to wulkan energii. Uwielbia jeździć na rowerze, dzień zaczyna od spinningu, a w wolnych chwilach chętnie odwiedza siłownię. Jak sama mówi, od „nicnierobienia” boli ją serce.

Katarzyna Bujakiewicz nie należy do kobiet, które mogą szczycić się talią osy, ale ona sama wcale się tym nie przejmuje. – Taki mam już typ budowy – mówi w jednym z wywiadów. – Musiałabym ważyć ze 40 kg, żeby uchodzić za szczupłą. Na ekranie wyglądam dość solidnie, ale postanowiłam się tym nie przejmować.

I dobrze robi, bo dzięki prawdziwym, kobiecym kształtom przez wielu jest uważana za jedną z najseksowniejszych polskich gwiazd. Aktorka nie odchudza się, ale zdrowo się odżywia i dba o kondycję. Energii można jej tylko pozazdrościć.

Sport na dzień dobry

– Gdy nie mam planu zdjęciowego, idę na siłownię albo rower – mówi. – Poranny sport daje mi dużą dawkę energii, takiego „kopa” na cały dzień. Nie lubię ćwiczyć wieczorem, bo wtedy mam za wysoki poziom adrenaliny i nie mogę zasnąć.

Zamiłowanie do sportów aktorka odziedziczyła w genach. Wakacje w rodzinnym gronie zawsze były aktywne. Od dzieciństwa uwielbiała sport, a zwłaszcza koszykówkę i siatkówkę, którymi pasjonowała się w czasach podstawówki.

Jednym z jej ulubionych sportów jest jazda na rowerze. Potrafi zacząć dzień od jazdy na rowerku stacjonarnym przy muzyce, ale największą frajdę sprawiają jej wyprawy rowerowe do lasu i ekstremalna jazda po górzystym terenie. Jednym z jej rowerowych sukcesów jest 80-kilometrowa trasa. Kiedyś wybrała się z koleżanką na rowerową wprawę po wyspie Bornholm.

Rowerowe podróże to nie tylko sposób na kondycję – taki wysiłek ujędrnia ciało i pomaga zrzucić zbędne kilogramy. Nawet godzinna jazda na świeżym powietrzu dotlenia organizm, dzięki czemu jest on sprawniejszy.

Dieta

Aktywny styl życia wymaga dostarczenia organizmowi odpowiedniej dawki energii. I dlatego Katarzyna Bujakiewicz stara się odżywiać regularnie i zdrowo. Zwłaszcza po wysiłku fizycznym, kiedy ciało domaga się uzupełnienia wykorzystanej energii. Po treningu najchętniej sięga po bogatego w łatwo przyswajalne białko kurczaka z ryżem i warzywami. W ciągu dnia także stara się wybierać zdrowe pożywienie: warzywa, ryby i chude mięso.

– Najgorzej jest na planie filmowym, tam nie karmią najlepiej – mówi. – Czasem zastanawiam się, jak aktorki mają dobrze wyglądać, skoro podaje im się w pracy takie niezdrowe jedzenie…

Aktorka stara się mieć zawsze w domu warzywa. Jeśli nie świeże, to zamrożone. Jedną z jej ulubionych przekąsek jest sałata lodowa z soją, suszonymi pomidorami, pestkami dyni oraz olejem sezamowym. Na śniadanie (przygotowuje je już wieczorem, na wypadek, gdyby rano zabrakło na to czasu) je zwykle gotowaną kaszę jaglaną, płatki owsiane oraz suszone i surowe owoce.

Regeneracja

Najlepszy sposób na odpoczynek i zachowanie zdrowego wyglądu według Katarzyny Bujakiewicz to sen. Gdy czeka ją ciężki cień próby, spektakl lub nagranie w telewizji, kładzie się wcześnie spać. Nie wyleguje się do późnego popołudnia, nawet gdy ma wolne. Sen pomaga się jej zregenerować i nabrać sił do pracy. Jest rannym ptaszkiem – zamiast leniuchować pod pierzyną woli uprawia spinning.

Nic dziwnego, że przy takim stylu życia Katarzyna Bujakiewicz aż kipi energią…

www.fit.pl