Choć trudno w to uwierzyć patrząc na jej figurę, Kate Moss lubi solidnie sobie podjeść
fit.pl
2008-06-04 00:00
Udostępnij
Kate Moss lubi się obżerać
Choć trudno w to uwierzyć patrząc na jej figurę, Kate Moss nie jest zwolenniczką drakońskiej diety. Więcej: dieta modelki jest wyjątkowo kaloryczna. A częstymi gośćmi w jej jadłospisie są steki i frytki.

Jak wyliczono, modelka pochłania dziennie około 2200 kalorii. Gwiazda wybiegów chce, żeby to co je dawało jej przede wszystkim dużo energii, dzięki czemu będzie miała siły do pracy i... zabawy.

Jej dieta daleka jest od rygorystycznych zaleceń. W swoim menu postawiła na urozmaicone posiłki pod względem smakowym i kalorycznym, które pod każdym względem wyglądają skrajnie. Raz jada bardzo zdrowy posiłek składający się głównie z warzyw i owoców, a raz np. frytki.

Poranny posiłek jada dość obfity. Śniadanie składające się z mieszanki płatków, orzechów, migdałów i suszonych owoców zalanych mlekiem ma zapewnić rano zastrzyk energii. Do tego serwuje sobie dwa tosty z masłem i popija sokiem owocowym.

Jej drugie śniadanie wygląda tak: przed południem jada warzywa; przeważnie jest to sałatka (sałata i pomidory) lub warzywa gotowana na parze.

Kolacja może wielu z nas zdziwić. Stek i frytki spożywa około 18 godziny. Tą bombę kaloryczną popija owocowo-mlecznym koktajlem. Je to bez wyrzutów sumienia, ponieważ spala to biegając lub ćwicząc na siłowni.

Czy można zazdrościć Kate dietetyka, który pozwala jej jednocześnie smacznie i niekoniecznie zdrowo jedzenie? Chyba dieta jest skuteczna, a sama gwiazda jest z niej zadowolona, bo Moss znów jest jedną z najbardziej rozchwytywanych modelek na świecie.

www.fit.pl