Na wstępie gratuluję wygranej w Reebok CrossFit Fitness Champioship w Krakowie. Czym jest dla Pani ta wygrana?Przede wszystkim, jak dla każdego sportowca jest to ogromna satysfakcja z osiągniętego rezultatu, zwłaszcza, że były to pierwsze Mistrzostwa. Mam nadzieję, że jest to początek historii tej dyscypliny sportu w Europie.
Długo przygotowywała się Pani do zawodów?
Od 9 roku życia trenowałam kolejno 4 dyscypliny, wiec moje doświadczenie sportowe bardzo mi pomogło w przygotowaniach do tych zawodów. Treningi crossfit’owe rozpoczęłam półtora roku temu, zaś do zawodów zaczęłam przygotowania niecały rok temu. Dość krótko, żeby mierzyć się z Elitarną Grupą Crossfit’ową na Świecie, a i u nas nie było łatwo. Dziewczyny były naprawdę dobrze przygotowane.
Co było najtrudniejsze podczas zawodów?
Sądzę, że parogodzinna koncentracja startowa, którą trzeba było utrzymać na wciąż narastającym zmęczeniu. Musieliśmy się zmierzyć z 4-oma startami, z których każdy ważył na wyniku i lokacie.
Czym dla Pani osobiście jest crosffit? Dlaczego to właśnie tym, a nie innym sportem się Pani zainteresowała?
Pasją do crossfit’u zaraził mnie kolega z Klubu Crossfit Mjollnir, Rommel Picon, który również startował w tych zawodach. Jest to bardzo wszechstronna dyscyplina, a każdy trening niesie nowe bodźce. Ale najbardziej istotna jest tu społeczność, której się łaknie po 26 latach bytowania w sporcie. To jest niebywałe, jak bardzo ludzie, z którymi ćwiczę na co dzień w klubie pomogli mi na zawodach, dopingując podczas startów.
Jak zdefiniowałaby Pani crossfit?
Crossfit to ciągle zmienny, wysoce intensywny funkcjonalny ruch. Często jednak mówię, że jest to trening dla wytrwałych mężczyzn i ambitnych kobiet.
Co daje trening crossfit?
Jest to połączenie trzech dyscyplin sportu, które dają wielokierunkowe, pełne przygotowanie sprawnościowe człowieka bez względu na wiek czy doświadczenia sportowe. Jest to trening, którego może uprawiać każdy w miarę swoich możliwości, dla poprawy sprawności i samopoczucia w wersji treningu rekreacyjnego. Oczywiście, jako sport wyczynowy jest trudny, a przygotowania mordercze, więc pokłon ogromy w stronę tych, którzy to wyzwanie podejmują. Dopełnieniem jest tu społeczny aspekt, który łączy ludzi nie tylko w grupie treningowej, klubie, czy w danym kraju. Zawiązują się tu znajomości międzynarodowe :)
[-------]
Trening crossfit odbywa się nie tylko na siłowni, ale przede wszystkim w terenie. To alternatywa dla treningu w siłowni?
To zupełnie inny trening, inny ma cel. W kulturystyce ludzie chcą przede wszystkim wyglądać, a w treningu crossfit’owym chcą być przede wszystkim sprawni, sylwetka jest tu dana w pakiecie :)
Każdy może trenować crossfit? Nawet początkująca osoba, dopiero zaczynająca przygodę z fitness?
U nas w Crossfit Mjollnir ćwiczą ludzie na bardzo różnym stopniu sprawności, w różnym wieku, są osoby po kontuzjach, z różnymi schorzeniami, ale i zapaleńcy, sportowcy różnych dyscyplin. Zatem mogę powiedzieć, że jest dla wszystkich.
A jak wygląda Pani codzienny trening? Jak długo i jak często Pani trenuje?
W okresie przygotowawczym i przedstartowym miałam 11-12 treningów w tygodniu, rozłożonych na 5 dni treningowych i 2 dni regeneracji. Mój dzień rozpoczynał się o 5:00 rano i kończył o 23:00-24:00. Oprócz treningów jest jeszcze codzienna praca i to co najważniejsze, to moja córcia teraz powoli wchodzę w okres roztrenowania i regeneracji, żeby za miesiąc ruszyć „pełną parą”. Dni treningowe mam podzielone tematycznie, ponieważ oprócz crossfit’u, startuję w zawodach biegowych.
Jak wiele ćwiczeń jest w Pani repertuarze?
Dużo, dlatego crossfit nigdy mi się nie znudzi :). Weightlifting, metabolic kondition & gimnastic . Jestem crossfiterem i biegaczem, tu repertuar ćwiczeń jest obszerny.
Co Pani najbardziej lubi w treningu crossfit?
Każdy trening jest inny. Powtarzam w.o.d. tylko, żeby sprawdzić jak daleko poszedł progres. Widzę, jak moje ciało rozwija się wszechstronnie, a sylwetka dana mi jest w pakiecie Trening ten doskonale uzupełnia mi przygotowanie biegowe, co widzę zwłaszcza podczas startów na podbiegach, gdzie samo wybieganie już nie wystarczy. Mogę śmiało powiedzieć, że jestem sprawnym człowiekiem. Widzę te rezultaty również u podopiecznych naszego klubu Crossfit Mjollnir.
Pani przygoda z crossfit to nie początek przygody z aktywnością fizyczną.
Na początku było: akrobatyka sportowa ( 2 lata ), piłka ręczna (6 lat ), lekkoatletyka – 400m,800m ( 3,5 roku), Taekwondo ITF ( 2 lata ). Dyscypliny te uprawiałam wyczynowo, oprócz tego miałam przyjemność poznać wiele innych możliwości aktywnego spędzania czasu wolnego: żeglarstwo, pływanie, trekking górski, jazda konna…
Jak osiągnąć sukces w crossfit?
Przygotowanie do zawodów to ciężka praca, systematyczność, zdyscyplinowanie, oprócz zdolności motorycznych jest ogrom technik, które trzeba szlifować. Tu trzeba mieć świadomość, że wiele jest jeszcze do zrobienia. Wygrana w Krakowie dała ogromną satysfakcję i mobilizuje do dalszej pracy, ale do tych najlepszych mam jeszcze wiele, wiele godzin treningu przed sobą.
Czy według Pani CrossFit zarówno jako dyscyplina sportowa, ale także i jako rodzaj codziennego treningu ma przed sobą ciekawą przyszłość?
Zawody Crossfit Games, jak i te w Europie pokazały, że jest to sport bardzo widowiskowy, a to sprawia, że jest to sport przyszłościowy, bo i medialny. W codziennym treningu daje szybkie rezultaty sprawnościowe, trenujący crossfit tworzą społeczność, bardzo otwartą grupę pozytywnie zakręconych, tu chce się zmienić styl życia, na zdrowy, aktywny.
Jakby Pani zachęciła do sprawdzenia się w tej formie wysiłku potencjalnego chętnego?
Crossfit niesie ze sobą w pakiecie ładną sylwetkę, dobre samopoczucie, euforyczny nastrój, pełne zadowolenie z własnych wyników. Systematyczny trening poprawia jakość życia poprzez zwiększenie się możliwości ruchowych, odporność na zmęczenie i stres. Ja na trening przychodzę, żeby spotkać się z grupą. Razem podejmujemy wyzwanie, by po zakończonym treningu z zadowoleniem pogratulować sobie osiągnięć. Każdy może podjąć to wyzwanie na miarę swoich możliwości.
Rozmawiała: Ola Załęska
www.fit.pl
