Czy słuchanie muzyki podczas treningu rzeczywiście ma wpływ na nasze wyniki? Przeprowadzone koniec lat 90. przez zespół dr Costasa Karageorghisa z Brunel University w Londynie studia miały rozstrzygnąć tą sporną kwestię. Badania były częścią 20-letniego programu analizującego powiązania między muzyką i sportem. 30 osób biorących udział w pracach doświadczalnych miało za zadanie biegać na bieżni, cały czas trzymając się rytmu muzyki. Opublikowane w Journal of Sport and Exercise Psychology wyniki były zaskakujące: wytrwałość sportowców wzrosła aż o 15 procent. Innym pozytywnym skutkiem słuchania muzyki było to, że badani – zarówno podczas, jak i po biegu – czuli się mentalnie zdecydowanie lepiej i byli bardziej zmotywowani do dalszego wysiłku. Zespół doktora Karageorghisa stwierdził, że przyczyna lepszego wykorzystania potencjału fizycznego leży w rytmie muzyki i wskaźniku BPM, czyli ilości uderzeń na minutę (beats per minute). Oznacza to, że oprócz motywacji i pozytywnego nastawienia, jakie daje muzyka, pomaga też utrzymać określony rytm biegu i oddechu oraz pozytywnie wpływa na pracę serca.
Dr Karageorghis przekonuje również, że nie tylko słuchanie muzyki ma wpływ na nasz trening, ale równie ważne jest to czego słuchamy. Badając BPM popularnych przebojów stworzył listę piosenek, których nie może zabraknąć w odtwarzaczu mp3 podczas uprawiania sportu. W zestawieniu znalazły się m.in.:
- Don’t Stop The Music, Rihanna (122 bpm)
- Mercy, Duffy (130 bpm)
- Move Ya Body, Nina Sky (121 bpm)
- Valerie, Mark Ronson feat. Amy Winehouse (109 bpm)
- The Creeps, Camille Jones v Fedde Le Grand (128 bpm)
- Boom Boom Pow, Black Eyed Peas (130 bpm)
Producenci odtwarzaczy do słuchania muzyki dokładnie badają tę niszę rynku i wprowadzają coraz nowsze rozwiązania, przygotowane specjalnie dla sportowców. Kurtki z wbudowanymi słuchawkami czy playery z licznikami kalorii coraz częściej pojawiają się w ich ofercie. Od niedawna również amatorzy sportów wodnych mogą cieszyć się brzmieniem swoich ulubionych dźwięków. Atrakcyjnym odtwarzaczem w tej grupie jest np. iBox Poseidon, oferujący najwyższy poziom wodoodporności i wytrzymałość na zanurzenie permanentne. Odtwarzacz nie boi się kontaktu z wodą w najbardziej ekstremalnych sytuacjach więc nawet spędzając kilka godzin w basenie, surfując czy żeglując możemy słuchać muzyki. Dodatkową zaletą są jego niewielkie rozmiary i wyposażenie: wysokiej klasy wodoszczelne słuchawki i bardzo wygodna opaska na ramię. Takie wodoodporne odtwarzacze polecane są również tym sportowcom, którzy biorąc prysznic po ćwiczeniach na siłowni nie chcę rozstawać się z ulubionymi brzmieniami.
Warto pamiętać, że słuchanie muzyki za pomocą odtwarzaczy mp3 może być niebezpieczne podczas uprawiania sportu w terenie, ponieważ nie słyszymy otaczających nas dźwięków. Jeśli biegamy po ścieżkach rowerowych lub ulicach należy ściszyć muzykę do takiego stopnia, aby nie zakłócała dźwięków zewnętrznych. Zdecydowanie powinniśmy unikać używania słuchawek na stokach zjazdowych, nawet jeśli uważamy się za mistrza sportów zimowych. Częstą przyczyną wypadków na stokach są kolizje, jakie zachodzą pomiędzy narciarzami lub snowboardzistami, a głośna muzyka ograniczająca kontakt z otoczeniem na pewno nie pomoże nam ich uniknąć.
