Zgodnie z rozporządzeniem Ministra Infrastruktury z dnia 31 grudnia 2002 roku i późniejszej nowelizacji z października 2012 roku w sprawie warunków technicznych pojazdów oraz zakresu ich niezbędnego wyposażenia rower powinien posiadać:
- przynajmniej jedno światło przednie białe lub żółte świecące ciągłym lub migającym światłem. Najlepiej sprawdzi się więc lampka na baterię lub dynamo.
- co najmniej jedno tylne światło odblaskowe w kolorze czerwonym i kształcie innym niż trójkąt.
- co najmniej jedno światło ciągłe lub migające koloru czerwonego
- jeśli konstrukcja roweru uniemożliwia sygnalizowanie zamiaru skrętu przez machanie ręką rower powinien być wyposażony w kierunkowskazy – na przykład ciągnąc za sobą specjalny wózek z dzieckiem.
Od 8 października 2013 roku nie trzeba mieć oświetlenia wtedy gdy warunki nie wymagają jego użycia. W praktyce oznacza to, że w dzień możemy jeździć ze zdjętymi lampami, a urządzenia trzymać w jedynie plecaku, kieszeni czy nawet w domu o ile tylko nie zamierzamy jeździć po zmroku. Pamiętajmy jednak, że tylny czerwony odblask musi być zamontowany cały czas.
Jakich świateł używać? Odpowiedź na to pytanie jest prosta – jak najlepszych. Polskie ustawodawstwo wymaga by w nocy światła i odblaski oświetlone światłem innego pojazdu były widoczne z odległości minimum 150 metrów. Musi być także zamontowane nie niżej niż 25 cm i nie wyżej niż 150 cm nad jezdnią.
Dla własnego bezpieczeństwa warto wyposażyć rower w pedały ze światłem odblaskowym oraz przynajmniej jeden żółty odblask na szprychy zapewniający widoczność z boku. Nocą dobrze też założyć żółtą kamizelkę odblaskową. W końcu na bezpieczeństwie nie warto oszczędzać.
www.fit.pl