Świecąca ścieżka rowerowa prowadzi nad Jezioro Wielochowskie. To unikalna jak na polskie warunki droga, bo jej oświetlenie nie wymaga dodatkowej energii elektrycznej. Zasada działania jest bardzo prosta. W nocy ścieżka oddaje nagromadzone w dzień światło słoneczne. Specjalne kruszywo lśni jeszcze przez około 10 godzin po zapadnięciu zmroku. Jest to możliwe dzięki zjawisku luminescencji czyli wchłonięciu promieniowania elektromagnetycznego z obszaru widzialnego, ultrafioletu lub podczerwieni. Nagromadzona energia jest z powrotem zamieniana na światło o mniejszym natężeniu.
Podobne ścieżki są już dobrze znane w Holandii. Te jednak potrzebują do działania dodatkowego zasilania. Polski projekt jest więc bardziej ekologiczny i samowystarczalny.
Poprawa bezpieczeństwa rowerzystów i energia odnawialna w jednym. Być może świecące ścieżki rowerowe niedługo staną się już standardem.
Autorem projektu świecącej ścieżki jest laboratorium TPA w Pruszkowie.