Gwiazdy show businessu coraz częściej porzucają wegetarianizm i przyznają się do jedzenia mięsa.
fit.pl
2006-11-14 00:00
Udostępnij
Powrót mięsożerców

 Reese Witherspoon wciąż jest seksowna, ale nie jest już najseksowniejszą wegetarianką świata
Gwiazdy show businessu coraz częściej pojawiają się w restauracja przy solidnej porcji mięsa. Robi tak nawet propagująca niegdyś wegetarianizm Madonna. Czyżby wegetarianizm stał się passe?


Po modzie na wegetarianizm najwyraźniej przyszła moda na jedzenie mięsa. Wcześniej gwiazdy z pierwszych stron gazet, nawet jeśli jadły mięso, nie przyznawały się do tego. Inne z wegetarianizmu robiły wręcz styl życia – np. piosenkarka Alanis Morissette, uprawiającej jogę Madonny, Penelope Cruz czy Sharon Stone. Wszyscy zwolennicy wegetarianizmu twierdzili, że, że bezmięsna dieta jest najzdrowsza i zapewnia doskonałe samopoczucie.

Inne zdanie mają jednak dietetycy. Według nich tego typu dieta jest jedną z najbardziej wymagających. W ten sposób bardzo łatwo jest pozbawić organizm składników pokarmowych, których w mięsie jest pod dostatkiem, m.in. wapnia, żelaza i cynku oraz witamin - przede wszystkim B2, B12 i D.

Jakby z odzewie na te zastrzeżenia, hollywoodzkie gwiazdy coraz częściej wracają do mięsnej diety. Prasa donosi np., że mówiąca niedawno o wyższości warzyw nad mięsem. Madonna zmieniła zdanie i do jej diety wróciły kiełbaski i befsztyki. Niektórzy z jej znajomych właśnie ze zmianą diety łączą wybuch energii 48-letniej gwiazdy.

Reese Witherspoon, nazywana jeszcze niedawno „najseksowniejszą wegetarianką świata”, na antenie jednej ze stacji telewizyjnej przyrządziła swój ulubiony posiłek, którego głównym składnikiem był bekon. Do porzucenia wegetarianizmu przyznała się też Drew Barrymore.

W Polsce do wegetarianizmu przyznają się m.in. Małgorzata Braunek, Maja Ostaszewska, Kora, Małgorzata Kożuchowska, Paulina Holtz i siostry Przybysz z zespołu Sistars. Ale tak naprawdę nigdy nie było to modą.

www.fit.pl