Z zawodów pływackich Pucharu Świata odbywających się w miniony weekend w Berlinie, Radek Kawęcki przywiózł srebrny medal. Krążek tym bardziej cieszy, że to jedyny sukces polskich zawodników biorących udział w zawodach. Kawęcki przegrał wyścig na 200 m stylem grzbietowym jedynie z Michalem Phelpsem, który póki co nie ma sobie równych i wygranie z nim wydaje się niemożliwe. Na razie, bo Kawęcki chce odebrać Amerykaninowi tytuł niepokonanego. Jeśli będzie solidnie pracował, może nawet zrobi to niebawem. Phelps już może czuć się zagrożony, bo jego następcą może być Polak!
Radosław Kawęcki ma 20 lat. Urodził się w Głogowie na Dolnym Śląsku. Swoją karierę rozpoczynał w klubie MKS "Piast" Głogów. Obecnie reprezentuje klub KS Korner Zielona Gora. Jego domeną jest styl grzbietowy. Radek ma wielką pojemność płuc, co pozwala mu niemal w pełni wykorzystać możliwość przepływania pod wodą regulaminowych 15 metrów po odbiciu od ściany basenu.
Na swoim koncie ma wiele międzynarodowych sukcesów. Przy jego nazwisku widnieją prestiżowe tytuły. Młody grzbiecista jest wicemistrzem Europy i mistrzem Europy juniorów. Największym marzeniem pływaka jest udział i triumf na olimpiadzie.
Największym sukcesem zawodnika jest awans do finałowego wyścigu mistrzostw świata w Rzymie w 2009 na dystansie 200 m stylem grzbietowym, w półfinale osiągając szósty czas 1.55,62 i ustanawiając nowy rekord Polski. W finale zajął 7. miejsce poprawiając rekord kraju wynikiem 1.55,60.
Pływanie to nie jedyna sportowa pasja Kawęckiego. Chociaż ich nie uprawia, interesuje go piłka nożna, żużel i wyścigi Formuły 1. Większość czasu spędza na pływalni, ale o swoją kondycję dba też na siłowni. W wolnych chwilach, a nie ma ich za dużo, jeździ na rowerze.
Kawęckiemu życzymy dalszych sukcesów w sportowej karierze!
www.fit.pl