W następnej edycji amerykańskiej wersji “Tańca z gwiazdami” ma wystąpić Hugh Laurie. Aktor dobrze radzi sobie w tańcach standardowych, gorzej wypada w latynoamerykańskich
fit.pl
2010-11-10 00:00
Udostępnij
Roztańczony i wysportowany dr House
house tekstFani Hugh Laurie'go już niedługo będą mogli podziwiać nie tylko jego talent aktorski, ale i zdolności taneczne. Gwiazdor medycznego serialu wreszcie dał się namówić do uczestnictwa w „Tańcu z gwiazdami”.

Szefostwo programu kilka razy proponowało mu udział w zabawie. Jak twierdzą znajomi Hugh, aktor zgodził się dla „świętego spokoju”. Sam zainteresowany marnie ocenia swoje szanse, chociaż partnerka i trenerzy aktora bardzo go chwalą. Na treningach jest skupiony, nie marudzi i bardzo wczuwa się w taniec. Aktorowi przeszkadza ponoć w tańcu bardzo jego wzrost – mierzy prawie 190 cm.

Doktor House preferuje tańce standardowe. Bardzo szybko nauczył się walca, tanga czy foxtrota. Natomiast w rumbie, jiveie plączą mu się nogi i nie tańczy w rytm muzyki.

Przygotowania do show nie ograniczają się wyłącznie do ćwiczenia układów. Aktor chodzi także na siłownię, pływa, biega i jeździ na rowerze. Aktywność Hugh nie jest jednak do końca związana z udziałem w programie.

Aktor należy do osób, które prowadzą zdrowy styl życia, a zwłaszcza do tych, które lubią ruch na świeżym powietrzu. Aktor pochodzi z rodziny o tradycjach sportowych, które również sam podtrzymuje. W czasach studenckich młody Laurie trenował wioślarstwo,a jego ojciec zdobył po wojnie nawet złoty medal olimpijski. Największym sportowym osiągnięciem Huhg jest czwarte miejsce w Mistrzostwach Świata Juniorów w dwójce ze sternikiem.

www.fit.pl