Czy gra komputerowa może kojarzyć się z byciem fit? Tak. Pod warunkiem, że jest to Wii Fit Game. To gra, przy której trzeba się mocno napocić…
Oryginalną grę, do której jest dołączona specjalna mata (Wii Balance Bard) wyczuwająca naciski oraz ruchy gracza, wprowadzi wkrótce na rynek znana w świecie gier komputerowych firma Nintendo. Dzięki tej grze można uprawiać na przykład… jogę i aerobik.
Mata Wii Balance Board przypomina trochę wykorzystywany w aerobiku stepper. W rzeczywistości to urządzenie, wyposażone w szereg reagujących na nacisk czujników. Dzięki nim rejestrowane są wszelkie zmiany w położeniu stojącego na nim gracza. Może także służyć jako waga.
Wii Fit Game składa się z licznych mini-gierek i programów (np. odbijanie piłki głową, kręcenie Hula Hop, robienie pompek, step aerobik itp.), z czego część z nich będzie mieć czysto rozrywkowe walory, ale inne wymagają wykonania ćwiczeń, które prawidłowo wykonywane poprawią kondycję i pomogą schudnąć. W sumie w produkcji znajdziemy ponad czterdzieści różnych aktywności.
To nie pierwsza „sportowa” gra Nintendo. Firma wypuściła już wcześniej na rynek gry z bezprzewodowym kontrolerem (przypomina trochę telewizyjnego pilota), dzięki któremu można było zagrać np. w tenisa. I trzeba było naprawdę wymachiwać rękami! Były też gry, umożliwiające udział w wirtualnym meczu piłki nożnej czy skokach narciarskich.
– Zdajemy sobie sprawę, z tego, że gracza łatwo znudzić - mówi Satoru Iwata, prezes Nintendo. – Aby fenomen Wii nie zniknął, staramy się powiększać społeczność graczy.
I rzeczywiście gry tworzone przez Nintendo zyskują popularność nie tylko wśród nastolatków, ale także wśród osób starszych i kobiet.
Grę będzie można kupić w Japonii od 1 grudnia, w Europie pojawi się w przyszłym roku. Ma kosztować około 75 dolarów.