Amerykańscy naukowcy przyjrzeli się grupie mężczyzn i kobiet podczas sześciotygodniowego programu treningowego. Pierwsza grupa wykonywała typowe ćwiczenia cardio regularnie przez 30 – 60 minut. Druga stosowała dwudziestominutowy trening interwałowy, składający się z bloków - 4 minuty umiarkowanego biegu i 30 sekund sprintu.
Po przeanalizowaniu wyników okazało się, że nagłe zwiększenie obciążenia organizmu w treningu interwałowym spaliło więcej tłuszczu przy zachowaniu początkowej masy mięśniowej.
Może podczas kolejnego odtłuszczania zamiast tradycyjnego cardio warto spróbować interwały? Pamiętajmy jednak, że jest to wymagający i wyczerpujący trening. Dobrze jest zacząć od krótkich odcinków i krótkich przyspieszeń, które potem możemy wydłużać w miarę przyzwyczajania się naszego organizmu.
www.kulturystyka.fit.pl