10 drobnych nawyków ułatwiających odchudzanie

1. Nie jedz przy telewizorze

Jedząc i oglądając telewizor, czy też jedząc przy komputerze, łatwo zjeść zbyt wiele. Badania naukowe twierdzą, że w ten sposób można zjeść nawet 40% więcej. Poza tym skupiając się na akcji na ekranie czy monitorze, nie mamy świadomości jedzenia.

2. Nie jedz byle gdzie

Zrezygnuj z jedzenia w „powietrzu”, w samochodzie, na kanapie, w drodze do pracy. Jedz w miejscu do tego przeznaczonym – przy stole. Koncentruj się na posiłku. Po pierwsze – dasz doskonały przykład dzieciom i unikniesz okruchów na dywanie, a po drugie – zjesz 27% mniej.

3. Nie trzymaj jedzenia w zasięgu wzroku

Nałóż porcję na talerz, a resztę jedzenia schowaj. Naukowcy obserwujący nawyki związane z jedzeniem stwierdzili, że gdy półmisek z jedzeniem stoi na stole – jest większe prawdopodobieństwo, że nałożymy sobie kolejną porcję. W ten spośób możemy dołożyć sobie 20% więcej kalorii! To tłumaczy, dlaczego po świętach jesteśmy przejedzeni – non stop ustawione na stole półmiski z jedzeniem sprawiają, że trudno nam przestać jeść!

4. Używaj niebieskiego, małego talerzyka

Kolory czerwony, pomarańczowy, żółty wzmagają apetyt (spójrz choćby na kolory wystroju wnętrz większości restauracji). Zacznij jeść z niebieskiego talerza, dzięki temu ostudzisz swój apetyt i zjesz mniej. A korzystanie z małego talerzyka gwarantuje, że zjesz... nawet 60% mniej!

5. Zrezygnuj ze słodzenia herbaty i kawy

Pomyśl ile w ten sposób zaoszczędzisz kalorii! Jeżeli ciężko ci od razu zrezygnować z całego cukru, staraj się zmniejszać ilość dodawanego cukru i za każdym razem słodź trochę mniej stawiając sobie za cel, że np. za miesiąc przestaniesz słodzić herbatę w ogóle.

6. Nie odpuszczaj w weekendy

To świetnie, że masz dzień wolny od pracy, ale czy to wystarczający powód, aby zrezygnować z dobrych nawyków? Odpuść sobie ciasto do kawy, deser po obiedzie i wafelki do kolacji. Naukowcy dowiedli, że odpuszczając sobie w weekendy, możemy w ciągu roku niezauważenie przytyć kilka kilogramów!

7. Nie rezygnuj z posiłków

Nie omijaj śniadania, drugiego śniadania, obiadu i kolacji. Rozważnie dobieraj wielkość porcji, ale nie pomijaj posiłków. Twój organizm musi mieć „paliwo” w momencie działania. Jeżeli pominiesz posiłek, późniejszy wilczy głód sprawi, że rzucisz się na jedzenie i zjesz więcej, bądź zjesz niezdrowe rzeczy, które „będą pod ręką”

8. Zasada jednego kęsa

Gdy masz ogromną ochotę na coś słodkiego, czego jeść nie powinnaś, kieruj się zasadą jednego kęsa. Zwykle to pierwszy kęs daje nam najwięcej przyjemności – wykorzystaj to. Nie zamawiaj całej porcji tortu czekoladowego – skosztuj kęs od męża. Poczujesz smak, nauczysz się koncentrować na nim, a jeżeli pozostaniesz przy jednym kęsie – nie grozi ci utrata kontroli nad wagą.

9. Mądre przekąski

Staraj się rezygnować z przekąsek i podjadania między posiłkami. Jeżeli już jednak musisz coś zjeść, dobieraj przekąski z głową – wybierz kilka orzechów, migdałów, czy kilka suszonych śliwek (więcej o przekąskach pisaliśmy w grudniu w artykule: 5 zdrowych zimowych przekąsek)

10. Przeżuwaj 40 razy

Dokładne przeżuwanie każdego kęsa (40 razy, zamiast zwyczajowych 15 razy), gwarantuje zjedzenie mniejszej porcji jedzenia – tak dowiedli chińscy naukowcy w badaniu publikowanym American Journal of Clinical Nutrition. Dzięki temu możesz schudnąć nawet 11 kilogramów w ciągu roku.