Józef Glemp od początku swojej kapłańskiej posługi spełniał misję wiernego kościołowi kapłana. Najpierw jako biskup, potem prymas i kardynał był człowiekiem wielkiej pokory i mądrości jak wspomina metropolita lubelski Stanisław Budzik.W swojej posłudze już na początku wykazywał się niezwykłym darem rozwagi, która pozwoliła mu panować nad emocjami narodu i wypowiadać krzepiące, ale nieraz kontrowersyjne słowa, zwłaszcza podczas wybuchu stanu wojennego w 98' gdzie wzywał do zachowania spokoju i nieuleganiu nienawiści czy gniewu.
Kardynał nie tylko wspierał duchowo działania solidarności, wzywając także robotników do modlitwy, ale także patronował obradom przy Okrągłym Stole. Po powołaniu pierwszego niekomunistycznego rządu zadbał o obecność religii w życiu publicznym. To wtedy do szkół wróciły lekcje religii (1990).
Jako wielki orędownik w sprawie rozliczenia się ze śmierci ks Jerzego Popiełuszki prymas senior zainicjował proces beatyfikacyjny ks. Jerzego Popiełuszki na szczeblu archidiecezji warszawskiej.
W trakcie swojej posługi, przyczynił się do organizacji wszystkich pielgrzymek papieża Jana Pawła II, którego przez cały czas pontyfikatu wspierał w posłudze i apelował o wypełnianie jego słów kierowanych do Polaków.
Kardynał od 2004 roku przewodził Konferencji Episkopatu Polski. W 2009 roku został odznaczony Orderem Orła Białego.
Od kilku lat cierpiał na problemy płuc, a w marcu 2012 roku kard. Glemp przeszedł operację płuca związaną z usunięciem zmian nowotworowych, wtedy także poinformował, że stwierdzono u niego złośliwy naciek na dolnym płacie prawego płuca.
Już na początku stycznia stan kar. Seniora znacznie się pogorszył. Przed wieczorem 23 stycznia kard. Kazimierz Nycz prosił wiernych o modlitwę za zdrowie chorego. O 21.30 Polaków zasmuciła wiadomość o śmierci kard. Glempa.
Wszelkie informacje dotyczące uroczystości pogrzebowych zastaną przekazane lada dzień.
www.senior.fit.pl
