Ostatnie sezony wyraźnie pokazały, że coraz większe zainteresowanie wśród fryzjerów, trychologów i entuzjastów pielęgnacji włosów budzi spersonalizowana opieka nad włosami w rytmie PEH. Polega to na utrzymywaniu odpowiedniego balansu między proteinami, emolientami i humektantami. Jak to osiągnąć? Eksperci radzą, aby dobierać i łączyć te składniki zgodnie z indywidualnymi potrzebami włosów. Wystarczy posłuchać, czego nasze włosy potrzebują.
Niskoporowate czy wysokoporowate? Pierwszym krokiem do opracowania strategii PEH powinno być zidentyfikowanie poziomu porowatości włosów. Włosomaniaczki proponują prosty test, który możemy przeprowadzić w domu - tzw. test szklanki z wodą. Polega to na umieszczeniu włosa w pojemniku z wodą i obserwacji jego zachowania się. "Wystarczy 5 minut, aby stwierdzić, czy włos unosi się na powierzchni wody. Jeśli tak, jest niskoporowaty. Wysokoporowate włosy opadną na dno, a włosy o średniej porowatości zatrzymają się gdzieś po drodze" - wyjaśnia Agnieszka Kowalska, Medical Advisor i ekspert marki BAŚKA. "Wysokoporowate pasma zazwyczaj reagują dobrze na połączenie protein i humektantów, podczas gdy dla włosów niskoporowatych warto ostrożnie stosować proteiny, aby nie obciążać ich nadmiernie. W tym przypadku zwykle możemy używać większych ilości emolientów" - dodaje.
Humektanty, emolienty, proteiny... i ich supermoc. Czy wiesz, jakie właściwości mają składniki PEH i dlaczego warto łączyć je w ramach wiosennej strategii regeneracji? Humektanty (takie jak niacynamid, pantenol lub gliceryna) odpowiadają za nawilżenie włosów, przywracając im naturalną miękkość i gładkość. Proteiny (jak keratyna) są podstawowym budulcem włosów, dodając im objętości i blasku, a także pomagają w naprawie mikrouszkodzeń. Włosy pozbawione protein mogą wydawać się płaskie i pozbawione życia. Trzeci składnik, emolienty, pomaga zatrzymać wilgoć, zapewniając długotrwałe nawilżenie.
"Dla włosów potrzebujących miękkości i sprężystości, idealnie sprawdzi się emolientowa odżywka do włosów jogurtowo-mleczna BAŚKA. Produkty zawierające oleje roślinne, takie jak olej migdałowy lub lniany, dodają włosom blasku i sprawiają, że stają się bardziej miękkie. Z kolei zniszczone i potrzebujące regeneracji pasma docenią produkty humektantowe, takie jak humektantowy szampon do włosów zniszczonych i cienkich o zapachu malinowym BAŚKA" - podpowiada Agnieszka Kowalska.
Wiosenne odliczanie. Początek wiosny to doskonały moment na zmianę nawyków pielęgnacyjnych włosów. Idealnym kompasem do osiągnięcia zdrowych i zregenerowanych włosów po zimie są zasady PEH. Odpowiednie połączenie emolientów, humektantów i protein, dostosowane do struktury i potrzeb włosów, zapewni im najlepszą opiekę. Zrób test szklanki z wodą, dobierz właściwe składniki i włącz miksy PEH do codziennej rutyny pielęgnacyjnej, obserwując efekty.