Badania dla biegaczy
Danuta Kozłowska, ekspert Diagnostyki laboratoria medyczne przestrzega przed takim podejściem do wzmożonego wysiłku:
„Rekreacja jest jak lek, więc ma swoje ograniczenia i trzeba je znać. Trzeba zacząć od badań – poziomu elektrolitów, które w czasie wysiłku „wypłukują” się z organizmu, powinniśmy znać ich poziom na początku przygody z bieganiem. Przy nadciśnieniu bieganie jest niewskazane, bo w czasie biegania jeszcze bardziej zwiększa się tętno i ciśnienie i taki wysiłek może być niebezpieczny. Warto też się dowiedzieć czy nie mamy niedoborów witaminy D3, która jest bierze udział w kontroli stężenia wapnia w naszych kościach”.
Dlatego dla aspirujących sportowców istotne jest rozpoczęcie przygody ze sportem od badań. Główne elektrolity krwi - sód i potas - odpowiadają za prawidłową pracę serca i układu nerwowego. Zmiany ich poziomu prowadzić mogą do zaburzeń neurologicznych i arytmii. Zmiany te mogą wynikać z nadmiernego nawodnienia lub przeciwnie – odwodnienia organizmu podczas dużego wysiłku fizycznego czy w ekstremalnie wysokich temperaturach, zmiany w poziomie elektrolitów występują także przy stosowaniu sterydów anabolicznych oraz w wyniku, wydawałoby się banalnej, biegunki. Prawidłowa interpretacja wyników oznaczeń elektrolitów może wymagać konsultacji lekarskiej: kardiologa bądź nefrologa.
Do istotnych minerałów związanych z naszą kondycją zaliczyć można wapń i magnez. Warunkują one m.in. prawidłowe funkcjonowanie tkanki nerwowej i mięśniowej – dzięki nim oraz energii uzyskanej z przemiany glukozy nasze mięśnie kurczą się prawidłowo w trakcie procesów fizjologicznych (jak np. praca serca) oraz w trakcie ćwiczeń fizycznych. Wapń ma też wpływ na krzepnięcie krwi, a jego poziom ulega zmianie w chorobach układu kostnego, pokarmowego, nerek oraz serca. Utrata apetytu, mdłości, biegunka – objawy typowe dla niedyspozycji pokarmowych, mogą być powodowane niedoborem lub nadmiarem magnezu. Kontrola poziomu magnezu jest szczególnie istotna w przypadku wysiłku fizycznego, stresu, nadmiernej konsumpcji kawy, herbaty i alkoholu.
Rodzaj aktywności fizycznej należy dobierać uwzględniając stan naszego serca, jak również układu kostnego. W ocenie tego pierwszego pomocne są wspomniane oznaczenia poziomu jonów, w powiązaniu z wynikami lipidogramu – jako wskaźnika ryzyka miażdżycy i innych chorób sercowo-naczyniowych. O stanie kości informuje m.in. stężenie wapnia, pozostające pod kontrolą hormonu PTH oraz uznawanej za hormon witaminy D3. Oprócz zaburzeń hormonalnych niedobory wapnia wynikać mogą z niedożywienia i alkoholizmu, diety ubogiej w przyswajalny wapń, niedoboru magnezu lub nadmiaru fosforanów. Zresztą witamina D to najbardziej czuły wskaźnik poziomu naszej odporności, witamina D zdetronizowała w tym zakresie witaminę C, jej wpływ na nasz organizm jest bardzo szeroki, jest potrzebna w wielu ważnych procesach zachodzących w naszym organizmie.
www.fit.pl