Naukowcy z Uniwersytetu Aberdeen w Wielkiej Brytanii pod przewodnictwem dr Graham Devereux przeprowadzili badania, których głównym celem było ustalenie relacji między jadłospisem a ryzykiem astmy czy alergii. Zespół lekarzy potwierdził, że przed alergią lub astmą chronią nas: cynk, witaminy A, D i E, oraz składniki odżywcze i witaminy znajdujące się w owocach i warzywach.
Podczas badań wykazano związek między zdrowym odżywianiem a ryzykiem wystąpienia astmy lub alergii. Wyniki badań pokazały, że o 75 proc. mniej na wystąpienie astmy narażone są dzieci przyjmujące więcej witaminy A.
W przypadku kobiet w ciąży korzystne działanie miała witamina D (jej bogatym źródłem są tłuste ryby). Na ciężarne dobrze wpływała również witamina E, znajdująca się w orzechach i nasionach. Naukowcy udowodnili, że kobiety jedzące produkty bogate w te witaminy, w 40% rzadziej rodziły dzieci z objawami astmy.
Dobroczynne działanie miała również dieta śródziemnomorska. O 80% spadło ryzyko świstów u noworodków, których matki stosowały właśnie tę dietę, bogatą w ryby, orzechy, jednonienasycone kwasy tłuszczowe (występujące m.in. w oliwie z oliwek). Badania nie potwierdziły natomiast wpływu witaminy C i selenu.
Istnieje możliwość, że to co jemy redukuje ryzyko astmy, wpływają na prawidłowy rozwój płuc i układu odpornościowego, zmniejszanie stanów zapalnych i hamowanie produkcji wolnych rodników - zauważają naukowcy.
www.fit.pl