Spędzając większość czasu w czterech ścianach bardzo ważne jest, by zadbać o własne zdrowie psychiczne. Nie pomaga niestety fakt, że za oknem słońce kusi ciepłymi promieniami – tym bardziej wzmaga to w nas obniżenie samopoczucia. Dobrym rozwiązaniem na odpoczynek po przytłaczającym dniu, oprócz aktywności fizycznej, są zioła. Kto z nas nie dostawał od swojej babci lub mamy kubka gorącej melisy na uspokojenie... Ziołolecznictwo było uprawiane już w starożytności: Egipcie, Grecji i wśród Rzymian. Ludzie wierzyli w magiczną moc ziół i stosowali je na najróżniejsze dolegliwości. Fitoterapia jest wciąż praktykowana na całym świecie, a szczególnie w Chinach – kolebce herbaty. To dzięki nim mamy dostęp do ogromnej liczby upraw i gatunków herbat. Istnieją także specjalne mieszanki herbaciane, dodające energii, wyciszające, odchudzające czy poprawiające samopoczucie. Jak mieć pewność, że wybieramy odpowiedni napar? Istnieje parę szczególnych roślin, zasługujących na uwagę, jeśli chcemy cieszyć się zdrowiem i doskonałym nastrojem.
Melisa – odprężająca królowa
Wspomniana wcześniej melisa to wyjątkowa roślina, pomagająca nam zwolnić tempo. Z powodu stresu, zmiany otoczenia z biura lub uczelni na dom, rzadszych kontaktów z przyjaciółmi czy bliskimi możemy odczuwać nieustanne napięcie i poddenerwowanie. Nie pomaga to w koncentracji i lepszej realizacji codziennych obowiązków. Ratunkiem może być właśnie melisa. Działa niezwykle odprężająco i uspokajająco, obniża także ciśnienie krwi. Jej delikatny, słodkawy smak i kwiatowy zapach dodatkowo umilą chwilę z kubkiem gorącego naparu i pozwolą na głęboki oddech.
Rooibos – magiczny krzew
Czerwonokrzew afrykański, znany u nas pod nazwą rooibos, mylnie nazywany jest czerwoną herbatą, choć wcale nie należy do tej grupy roślin. Z klasycznymi liśćmi herbaty łączy go za to proces przetwarzania i wydobycia głębokiego koloru i smaku. Popularny jest w wielu mieszankach herbacianych ze względu na liczne właściwości prozdrowotne. Oprócz regenerujących komórki skóry przeciwutleniaczy rooibos nie zawiera kofeiny – jest zatem świetnym przepisem na odnowę organizmu oraz błogiego uspokojenia myśli.
Zielona herbata – herbaciana klasyka
Ustępuje popularnością tylko herbacie czarnej. Niesłusznie! Zielona herbata oraz mieszanki ziołowe na jej bazie to przepis na doskonały nastrój i naturalny antydepresant. Co takiego zawiera? Sprawczynią jest L-teanina – aminokwas, który podwyższa stężenie hormonów szczęścia: serotoniny i dopaminy. Wprawia nas w doskonały humor, łagodzi stres, a jednocześnie wycisza nie powodując senności.
– Herbata to jeden z najważniejszych elementów kultury współczesnej. Nie bez powodu Anglicy posiadają własną sztukę picia tego napoju, a w japońskiej kulturze ceremonia parzenia naparu herbacianego osadzona jest w filozofii buddyjskiej i symbolizuje drogę do doskonałości. Dla nas picie poszczególnych rodzajów i mieszanek herbat z ziołami to zdecydowanie recepta na lepsze samopoczucie i humor. Szczególnie dziś, gdy większość z nas skazana jest na samoizolację i brak kontaktów społecznych, co niestety przekłada się na obniżenie nastroju i większe napięcie psychiczne. Warto sięgać po to, co z natury najlepsze: uspokajający i rozluźniający gorący napar z herbaty – przekonuje Piotr Duniec z English Tea Shop Polska.
Zioła i herbaty są niezwykle pomocne przy łagodzeniu różnych dolegliwości organizmu – zarówno fizycznych, jak i psychicznych. Warto poszukać i spróbować różnych herbacianych kompozycji, zawierających kilka relaksujących roślin, potęgujących ich działanie. Pamiętajmy, że dobry nastrój jest kluczem do głębszego odpoczynku i lepszej koncentracji.