
W godzinę po wypiciu napoju, uczestnicy badania mieli do dyspozycji szwedzki stół, czyli każdy mógł wziąć na talerz dowolna ilość potraw. Naukowcy skrupulatnie notowali ile kalorii podczas posiłku spożyły konkretne osoby. Wyniki badań pokazały, że osoby, które przed posiłkiem wypiły kaloryczne napoje zjadały wyraźnie mniej, ale… mężczyźni niezależnie od tego który z napojów pili, dostarczali sobie łącznie (w napojach i posiłku) mniej więcej taką samą dawkę energii. Natomiast kobiety dostające kaloryczne napoje, dostarczały sobie więcej kalorii niż panie, które piły napój kaloryczny.
Wyniki badań pokazują, że kobiety po trzech dostarczających najwięcej energii napojach ograniczały ilość spożywanych dań, jednak nie na tyle, by skompensować płynne kalorie.
Dlatego też naukowcy są zgodni, że to właśnie coraz częstsze picie słodkich napojów może być pośrednio odpowiedzialne za wzrost częstości występowania nadwagi, otyłości lub cukrzycy.
www.fit.pl