Składniki:
na ok. 15 babeczek
*składniki odmierzane szklanką o pojemności 250 ml
- 1 szklanka ugotowanej kaszy jaglanej
- 1 szklanka mąki jaglanej/ryżowej/pszennej pełnoziarnistej
- 1 szklanka jogurtu naturalnego
- solidna garść truskawek
- 3 jaja (osobno białka, osobno żółtka)
- 1 łyżeczka proszku do pieczenia
- 1 łyżeczka sody oczyszczonej
- 1 łyżeczka ekstraktu waniliowego
- 1/2 łyżeczki cynamonu
- 150 ml oleju rzepakowego
- 5 daktyli
- 2 łyżki cukru trzcinowego
- 2-3 łyżki płatków migdałowych
Wykonanie:
Kaszę jaglaną przełóż na sito, przelej wrzątkiem, a następnie zimną wodą. Kaszę przełóż do garnka, zalej gorącą wodą w proporcji 2:1 i gotuj ok. 12-15 minut pod przykryciem. Po upływie wskazanego czasu wyłącz grzanie i pozostaw na kolejne 10-15 minut do całkowitego wchłonięcia płynu. Mąkę przesiej przez sito wraz z proszkiem do pieczenia, cynamonem oraz sodą. Truskawki pozbaw szypułek, umyj, osusz i pokrój w kosteczkę. Daktyle również pokrój w mniejsze kawałki. Do miski dodaj żółtka oraz cukier trzcinowy, ucieraj mikserem przez kilka minut na jasną, puszystą masę. Teraz naprzemiennie dodaj olej oraz suche składniki, wciąż miksując. Kolejno dodaj kaszę jaglaną, pokrojone daktyle, jogurt i ekstrakt waniliowy. Wszystkie składniki połącz do uzyskania jednolitej masy. Białka wraz ze szczyptą soli ubij na sztywno. Do masy jaglanej dodaj połowę truskawek i ubite białka, połącz delikatnie drewnianą łyżką. Piekarnik rozgrzej do 180 stopni C. Formę na muffinki wyłóż papilotkami (możesz skorzystać także z formy silikonowej). Papilotki uzupełniaj przygotowaną masą do wysokości 3/4, wierzch każdej babeczki posyp pozostałymi truskawkami oraz płatkami migdałowymi. Tak przygotowane babeczki wstaw do rozgrzanego piekarnika i piecz przez ok. 20-25 minut. Kiedy będą przyrumienione na wierzchu i przejdą test suchego patyczka od razu wyciągnij je z piekarnika, pozostaw do ostygnięcia, a następnie zajadaj ze smakiem ;)
Jaglane babeczki można udekorować ulubioną polewą albo posypać cukrem pudrem.