Szpinak, choć jego zielona, niepozorna postać, nie zachęca do spożywcia, odpowiednio przyrządzony i podany podbija gusta najbardziej wyrafinowanych smakoszy. To zielone, liściaste warzywo przede wszystkim jest źródłem wielu makro i mikroelementów oraz witamin, zwłaszcza łatwo przyswajalnego żelaza, zawiera też bardzo duże ilości wapnia, jodu, magnezu i potasu.
Jego właściwości lecznicze i walory smakowe zależą jednak od tego jakiego szpinaku użyjemy – mrożony lub z puszki traci swoje właściwości. Warto więc zasadzić go w domowym ogórdku lub kupić świezy na pobliskim bazarze.
Szpinak to nieocenione źródło witaminy A (odpowiedzianej na utrzymanie prawidowej kondycji skóry oraz włosów) i B1 (przyspiesza gojenie ran, działa przeciwbólowo), B2 – odpowiada za prawidłowe funkcjonowanie układu nerwowego, współdziała w przemianie aminokwasów i lipidów, PP – poprawia ukrwienie skóry i kondycję włosów, reguluje poziom cholesterolu w organizmie, rozszerza naczynia krwionośne, C (kwas askorbowy) – podnosi odporność organizmu, wpływa na wytwarzanie kolagenu.
Co ciekawe szpinak zawiera także cholinę, która zapobiega otłuszczeniu wątroby i reguluje odkładanie tłuszczu w organizmie. Jest warzywem lekkostrawnym, dlatego już dzieci od 8 miesiąca życia mogą spożywać szpinak po różnymi postaciami.
Bardzo ważnym uzupełnienim diety mogą być soki i przeciery ze szpinaku z dodatkiem marchwi, selera, oraz innych surowych warzyw. Stosuje się je w celu detoksykacji organizmu oraz wspomaganiu leczenia np. białaczki.
Szpinak gotowany w oleju w formie okładów doskonale nadaje się w leczeniu opryszczki oraz oparzeń.
Szpinak surowy (np. w sałatkach) zaleca się osobom, prowadzącym siedzący tryb życia, chorym na anemię, cierpiącym na zaparcia.
www.fit.pl