Lewis Hamilton i Heikki Kovalainen zostali twarzami kampanii, promującej nową linię butów, sygnowanych marką McLaren.
Na fali popularności, jaką cieszą się wyścigi bolidów, (także u nas, za sprawa sukcesów Roberta Kubicy), zespół McLarena wypuścił na rynek kolejną linię butów sportowych. Reklamuje je prowadzący w generalnej klasyfikaci punktowej Formuły 1, Lewis Hamilton.
W kolekcji znalazło się kilka ergonomicznych modeli, od dyskretnych po bardzo futurystyczne i agresywne. Dominującym kolorem jest czerń, biel, odcienie metalicznego szarego i srebrny. Buty są wykonane ze skóry z zamszowymi wykończeniami. To zapewnia im bardzo ważną w kombinezonie kierowcy Formuły 1 lekkość, gdzie cenny jest każdy kilogram.
Znaczek McLaren umieszczono na języku i górze podeszwy, więc ci, którzy nie lubią afiszować się z markowymi znaczkami bez problemu ukryją je pod nogawką spodni.
Pomysł McLarena nie jest nowy. Puma już dawno wypuściła na rynek buty sportowe z logiem Ferrari, ale teraz to Hamilton i stajnia, w której jeździ, są na topie.
