Do takiego wniosku doszli naukowcy z Mirian Hospital, którzy przeprowadzili badania na grupie palących kobiet i mężczyzn. Szansę na zerwanie z nałogiem zwiększał trening wytrzymałościowy.
Uczestnicy badania byli w wieku 18-65 lat i wypalali co najmniej 5 papierosów dziennie przez ostatni rok lub dłużej. Podczas sesji trwającej 15-20 minut wszystkim udzielono porady na temat rzucania palenia. Przez 8 tygodni mogli korzystać z nikotynowej terapii zastępczej w postaci plasterków. Następnie podzielono ich na dwie grupy, z czego jedna przez 12 tygodni brała udział w treningu wytrzymałościowym (dwie godziny tygodniowo), a druga dwa razy w tygodniu oglądała krótkie edukacyjne filmy na temat zdrowia fizycznego i dobrego samopoczucia.
Trening wytrzymałościowy składał się z 10 ćwiczeń, których intensywność oraz obciążenie wagowe zwiększano co trzy tygodnie.
Po trzech miesiącach trwania badania okazało się, że w grupie ćwiczącej palenie rzuciło 16% osób, a w drugiej grupie odsetek tych, którzy zerwali z nałogiem wyniósł 8%. Dodatkowym plusem ćwiczeń było zmniejszenie objętości tkanki tłuszczowej na korzyść mięśni. Palacze, którzy oglądali filmy, nie tylko nie zerwali z nałogiem, ale również przytyli i zwiększyła się u nich tkanka tłuszczowa.
Autorzy badania podkreślają, że efekty pracy są długotrwałe. Trzy miesiące po zakończeniu badań odsetek niepalących zmniejszył się o 1% w grupie trenującej, a w drugiej pozostał niezmieniony.
Palenie zabija dziennie wielu ludzi na całym świecie. Znaczna część palaczy próbuje zerwać ze zgubnym nałogiem, ale wciąż potrzebne są nowe narzędzia, które ułatwią skuteczne rzucenie palenia.
Oczywiście badania przeprowadzone w Mirian Hospital wymagają dalszych badań i obserwacji. Jednak wszystko wskazuje na to, że podnoszenie ciężarów można wykorzystać w terapii nałogu palenia. Od dawna wiadomo, że aktywność fizyczna łagodzi wiele negatywnych skutków rzucania palenia – rozdrażnienie, tycie, nerwowość.
Palenie uznawane jest za jeden z podstawowych czynników, które odpowiadają za przedwczesne zgony ludzi. Jest główną przyczyną raka płuc zarówno u mężczyzn, jak i u kobiet. Palenie przyczynia się do zwiększenia ryzyka wystąpienia raka gardła, krtani, pęcherza, nerki czy trzustki. Nałogowi palacze są bardziej narażeni na wystąpienie u nich chorób serca i układu krążenia, udarów mózgu czy zawałów, a także poważnych chorób układu oddechowego.
W Polsce pali 8,7 mln osób. Okazjonalnych palaczy jest natomiast około 1 mln. Trzy piąte Polaków po papierosy sięga zaraz po przebudzeniu. Średnia ilość wypalanych papierosów to 18 w przypadku mężczyzn i 16 w przypadku kobiet. Jedna trzecia palących przyznaje, że w ciągu ostatniego roku próbowała zerwać z nałogiem.
Jeśli próbowaliście rzucać palenie i do tej pory Wam się to nie udało, wypróbujcie aktywność fizyczna, to doskonały lek na wszystko:)
www.fit.pl
