
Kolejna różnica dotyczy wyboru sztućców. Otyli zamiast pałeczek wybierali szybszy sposób jedzenia, czyli za pomocą widelca, którym nabiera się większe porcje. Osoby z większym apetytem wybierały także zawsze duże talerze, a podchodząc do stołu od razu nakładały sobie jedzenie, nie patrząc na serwowane dania, jak robią to szczupli klienci.
Badacze z Cornell University w ten sposób skontrolowali 11 barów, gdzie podają chińszczyznę, a w ich doświadczeniu wzięło udział 213 osób.
Zachowanie w restauracji – czyli sposób jedzenia, wybór sztućców, czy nawet miejsce, w którym siadamy – przekłada się na ilość wchłoniętego jedzenia. Jeśli wiec masz problemy ze swoją wagą, wyciągnij wnioski. Zawsze przecież można sięgnąć po mniejszy talerz, bądź też usiąść tyłem do bufetu.