Co to w ogóle znaczy „strój na siłownię”?
Zacznijmy od tego, czy w ogóle istnieje coś takiego jak odpowiedni strój na siłownię? Zdecydowanie! I pewnie zaskoczę Cię, mówiąc, że odbiega od tego, do czego przez lata przyzwyczaiły nas zajęcia w szkole.
Dobre ubranie na siłownię, czyli nie krępuj się!
Po pierwsze, strój na siłownię powinien być dopasowany do sylwetki. Zbyt obszerny T-shirt czy luźne szorty sprawią, że nie będziesz swobodnie wykonywać ćwiczeń, obawiając się, że przy niektórych figurach niechcący pokażesz innym swoją bieliznę. Chcesz zakryć wystający brzuszek czy wałeczki tłuszczu? Zamiast oversizowych, bezkształtnych ubrań lepiej zamaskują je modelujące legginsy z wysokim stanem od Rebel Skin (w przypadku tych legginsów jeśli znudzi Ci się wysoki stan, możesz wywinąć materiał, by uzyskać biodrówki). Współczesne stroje na siłownię takie jak legginsy, koszulki bokserki czy koszulki typu tank top zapewniają swobodę ruchu, a jednocześnie podkreślają atuty sylwetki i maskują to, co chcesz ukryć – w zależności od wybranego modelu. Dzięki temu nawet ćwicząc na siłowni możesz się czuć kobieco, atrakcyjnie, a jednocześnie – mieć zapewnioną wygodę!
Materiał do ćwiczeń jak druga skóra
Materiał to niezwykle ważny atrybut stroju na siłownię. Prawdą jest, że pod tym względem wybór jest dosyć ograniczony. Nie możesz zbytnio zaszaleć, np. wybierając ubrania ze skóry czy jedwabiu. Do ćwiczeń potrzebne jest ubranie wykonane z tkanin elastycznych, a jednocześnie przewiewnych. Brzmi nudno? Nie powinno! Atrakcyjność materiału na siłownię w dużej mierze zależy od jego kolorystyki, a tutaj jest w czym wybierać! Ale o tym za chwilę.
W kolekcjach ubrań sportowych dominują bawełna i specjalne tkaniny sportowe, które są elastyczne i jednocześnie termoregulujące. W przypadku bawełny warto pamiętać, że chociaż jest przewiewna i sprawdza się przypadku ćwiczeń rozciągających, nie jest najlepszym wyborem na aerobic czy ćwiczenia cardio, kiedy wyciskasz z siebie przysłowiowe siódme poty. W tym przypadku znacznie lepsze będą ubrania z tkanin, które skuteczniej od bawełny odprowadzają pot, jednocześnie pozwalając skórze oddychać. Poza tym oczywiście są to materiały elastyczne, dopasowane do ciała jak druga skóra i miłe w dotyku. Aż chce się je nosić!
Wybierasz się na siłownię? Zaszalej z kolorem!
I teraz last but not least – kolorystyka stroju na siłownię. Pod tym względem siłownia nie musi ustępować miejsca wybiegom – w sklepach z odzieżą sportową znajdziesz stroje do ćwiczeń we wszystkich kolorach tęczy! Mało tego, w przypadku takich firm jak Rebel Skin możesz liczyć na dużo więcej – nadruki na legginsy do ćwiczeń stworzone przez artystów wizualnych!
Podsumowując, odpowiedni strój na siłownię to taki, w którym czujesz się komfortowo. Nie może krępować twoich ruchów, ani sprawiać, że czujesz się skrępowana przed innymi np. przez ślady potu pod pachami. Pamiętaj jednak, że na nasz komfort składa się nie tylko wygoda, ale też dobre samopoczucie. A to z kolei może zapewnić takie ubranie, które podoba się Tobie i w którym Ty sama dobrze się czujesz!