Sandra Bullock wreszcie zrozumiała, że szczupła figura nie zawsze idzie w parze ze zdrowiem
fit.pl
2010-03-03 00:00
Udostępnij
Gwiazda światowego kina, choć nigdy nie miała problemów z utrzymaniem prawidłowej wagi i zawsze prezentowała smukłą linię, nie należała do osób rozsądnie odżywiających się, co bardzo dziwiło jej koleżanki po fachu, które katując się rygorystycznymi dietami nie osiągały wymarzonych wymiarów. sb 1Ona jadała rzeczy o których, wiele gwiazd aż boi się nawet pomyśleć, żeby nie przytyć, a mimo to jej waga była prawidłowa.

Jak tylko Sandra zorientowała się, że bez konsekwencji dla figury, może jeść fastfoody i kaloryczne przekąski, stały się one jej podstawowym posiłkiem. Praca na planie również temu sprzyjała. Gwiazda popełniała mnóstwo błędów dietetycznych i miała złe nawyki żywieniowe. Aktorka nie stroniła od nocnego objadania się, pałaszowała spore ilości pizzy i frytek oraz często popiła dużo napojów gazowanych, które są bardzo kaloryczne i wcale nie gaszą pragnienia.

W końcu przyszedł dzień kiedy aktorka powiedziała stop. Aktorka zrozumiała, że szczupła figura nie idzie w parze ze zdrowiem, dobrym samopoczuciem i kondycja fizyczną. Śmieciowa dieta bardzo odbiła się na jej zdrowiu, a potwierdzeniem tego miały być coraz gorsze wyniki badań artystki.

Gwiazda robi teraz zakupy w sklepie ze zdrową żywnością, a bary szybkiej obsługi omija szerokim łukiem. Kupuje w nim wszystko, począwszy od chleba, owoce i warzywa, a także masło orzechowe i sery, a nawet słodycze. Sklep "Whole Foods" w którym zaopatruje się Sandra stał się bardzo modny wśród gwiazd. Można w nim spotkać wiele znanych twarzy. Wysokie ceny towarów, są gwarancją, że są one naprawdę naturalna i nie ma w nich chemii. Do sklepu przychodzą głównie wegetarianie i weganie. Być może Bullock zacznie wkrótce przejmie ich nawyki żywieniowe.

Od niedawna gwiazda zaczęła także ćwiczyć, żeby poprawić swoją „kulejącą” kondycję. Przez kilkuletnie faszerowanie się niezdrową żywnością jej forma bardzo podupadła. Teraz chce ją odbudować uprawieniem aerobiku, wizytami w siłowni, a także jazdą na rowerze i porannym joggingiem.