Słowo "grappling:” pochodzi z języka angielskiego (ang. "grab" - złapać, schwytać). W Polsce grappling określa się jako styl chwytany, zaś osobę walczącą za pomocą chwytów określa się jako grapplera, bądź chwytacza.
Zawodnicy graplingu walczą w zawodach submission fighting. Pojedynek toczy się jedynie przy użyciu chwytów, zabronione są uderzenia. W przeciwieństwie do tradycyjnych zapasów dozwolone jest korzystanie z dźwigni (na stopę, kolano, nadgarstek, łokieć i bark) oraz duszeń (poza uciskiem na krtań i tchawicę). Zawodnicy nie są zobligowani do noszenia uniformu (judogi, gi, itp.). Walka toczy się na zapaśniczej macie. Zwycięstwo odnosi się przez poddanie się rywala, decyzję sędziego o przerwaniu walki lub, po upływie regulaminowego czasu, na punkty. Punkty otrzymuje się za wykonanie określonych akcji technicznych – rzutów, obaleń, trzymań, przejść w parterze.
Formuła walki została stworzona, aby umożliwić zawodnikom różnych stylów opartych na chwytach rywalizację na prostych i jednoznacznych zasadach. Startują w niej przede wszystkim zawodnicy brazylijskiego jiu-jitsu (bardzo zbliżone zasadami walki), lecz także luta livre, judo, zapasów i sambo. Trening submission fightingu często stanowi też składnik przygotowań zawodników mieszanych sztuk walki (MMA) oraz uczestników walk vale tudo.
Twórcą tej formuły, a zarazem największą organizacją submission fightingu na świecie jest Abu Dhabi Combat Club. Od 1998 roku organizuje ona prestiżowe mistrzostwa świata (od 2005 roku co dwa lata), a także sprawuje patronat nad wieloma mniejszymi, regionalnymi turniejami. ADCC zawarła umowę z FILA (Międzynarodową Federacją Związków Zapaśniczych) o współpracy, której finalnym efektem ma być zaliczenie w przyszłości submission fightingu w poczet dyscyplin olimpijskich.
Style oparte na chwytach stosowanych w grapplingu są wykorzystywane w większości konfrontacji międzystylowych (MMA i vale tudo), gdzie stanowią skuteczny środek przeciwko stylom opartym na uderzeniach (takich jak boks, kick-boxing czy karate).
Zobacz jak grappling wygląda w praktyce:
www.fit.pl