Piękna aktorka twierdzi, że nie stosuje żadnej diety, a wręcz przeciwnie – codziennie je porządny obiad i deser. Mimo to ma wspaniałą sylwetkę, a zawdzięcza to genom. Jessica przyznaje też, że nie znosi ćwiczyć, choć robi to cztery razy w tygodniu.
– Ludzie pewnie myślą, że cały czas jestem na diecie, ale wcale tak nie jest – powiedziała Jessica Alba magazynowi „Elle”. – Prawie codziennie jem spory deser. Nie jem dużych posiłków i być może dlatego udaje mi się zachować równowagę i szczupłą sylwetkę. W każdym razie nie musze się kontrolować, jeśli chodzi o słodycze.
Mimo że aktorka ma najwyraźniej „szczupłe” geny, regularnie ćwiczy dla zdrowia, ale przyznaje, że to dla niej piekło.
– Nie mam osobistego trenera, ale staram się ćwiczyć przynajmniej cztery razy w tygodniu przez pół godziny. Najczęściej ćwiczę z ciężarkami. Nie cierpię tego, ale wiem, że na dłuższą metę wyjdzie mi to zna zdrowie.