Jak to się stało, że wraz żoną zajęliście się uprawianiem kulturystyki?Poldek Wilk: Moja przygoda z kulturystyką zaczęła się w wieku 10 lat po obejrzeniu filmów Rocky i Rambo. Sylwetka Sylwestra Stallone zrobiła na mnie ogromne wrażenie zwłaszcza, że byłem otyłym dzieckiem. Od tego czasu wiedziałem że kulturystyka i fitness będzie częścią mojego życia.
Magda Wilk: Moja przygoda zaczęła się nieco inaczej. Kiedy poznałam Poldka to w zasadzie nie ćwiczyłam. Jak większość kobiet uważałam, że ćwiczenia siłowe nie są dla kobiet, bo urosną im zbyt duże mięśnie. Poza tym wydawało mi się że wyglądam świetnie. Poldek wprawdzie namawiał mnie na trening, ale bez skutku. Moment krytyczny nastąpił 2 miesiące przed naszym ślubem, kiedy podczas przymiarki sukni ślubnej okazało się, że sukienka jest za mała. Miałam dwie opcje - albo powiększyć suknię albo schudnąć 4 kg. Od razu pobiegłam do Poldka i powiedziałam, że zrobię wszystko co mi powie, bo muszę schudnąć. Efekt końcowy był taki, że po czterech tygodniach suknia była luźna ja natomiast wyglądałam świetnie. Lekko podkreślone mięśnie zgrabna sylwetka i 6 kg. mniej. Wtedy właśnie zakochałam się w fitness.
Specjalizujecie się w kulturystyce naturalnej. Co byście poradzili młodym ludziom, którzy chcieliby wybrać ten rodzaj dyscypliny?
Kulturystyka czy fitness to piękne sporty oraz recepta na zdrowe życie. Są to jednak sport,y które wymagają wiele dyscypliny oraz poświęcenia. Dlatego też wielu młodych ludzi robi czasami niebezpieczne dla zdrowia rzeczy, aby mieć lepsze rezultaty. Pamiętajmy, że tutaj nie ma skrótów, a głupoty odbiją się na zdrowiu. Dla nas zdrowie jest najważniejsze i wszystkim życzymy, aby pakowali ostro jednak mieli swoje zdrowie pod kontrolą.
Jesteście dobrym przykładem na to, ze można dzielić pasję z życiem osobistym i cieszyć się jednym i drugim. Jaka jest wasza recepta na udany związek?
Wierzymy w powiedzenie "rób co kochasz a nie będziesz pracował ani dnia w życiu". Kulturystyka i fitness to nasz sposób na życie i jesteśmy bardzo szczęśliwi, że w ten sposób również zarabiamy. Jeżeli chodzi o udany związek to wspólna pasja bardzo pomaga, ale przede wszystkim trzeba mieć do siebie szacunek, zaufanie oraz respekt. Wspieranie się nawzajem jest bardzo ważne.
Odnieśliscie wiele sukcesów w kulturystyce, teraz z powodzeniem realizujecie się jako konsultanci i trenerzy. Co wam sprawia największą radość w tym co robicie?
Największą radość sprawiają pozytywne zmiany, które zauważamy w życiu naszych klientów. Oprócz fizycznych widzimy także zmiany psychiczne. Wiele osób zmienia nastawienie do świata i zaczyna mieć zupełnie inne podejście do życia, są pozytywni, bardziej pewni siebie i zdrowsi. Niektórzy nawet w podeszłym wieku zmieniają kariery! Cieszymy się kiedy ktoś spala tłuszcz czy buduje mięśnie oraz zmienia się w zdrowszą osobę. Często te same osoby bardzo motywują nas do jeszcze ostrzejszych treningów.
Jesteście oboje w znakomitej formie, co widać gołym okiem. Jak zatem dbacie o kondycję i o sylwetkę?
Kulturystyka dla nas to sposób na życie. Nie bierzemy czasu wolnego od treningów, regularnie wykonujemy ćwiczenia areobowe oraz odżywiamy się zdrowo przez cały czas, a nie tylko przed zawodami. Nie nabieramy także zbytnio wagi po zawodach. Wielu kulturystów wygląda świetnie na zawodach, a już za kilka tygodni później jak pączki w maśle. My staramy się być w formie przez cały czas. Wymaga to dyscypliny ale kochamy to!
[-------]
Które z waszych osiągnięć w kulturystyce i fitnessie uważacie za najważniejsze i dlaczego ?
Jesteśmy dumni ze wszystkich naszych osiągnięć, ponieważ wkładamy całe serce we wszystko, co robimy. Jak do tej pory wszystkie nasze osiągnięcia otworzyły kolejne drzwi. Jesteśmy dumni z
tego, że w tym samym roku obydwoje zdobyliśmy tytuł MR./MS. UNIVERSE, co zaprowadziło nas na scenę zawodową. Cieszymy się także, że współpracujemy z oraz jesteśmy częścią magazynu MUSCULAR DEVELOPMENT.Jak wygląda wasz dzień treningu na siłowni?
Ćwiczymy siłowo 4-5 razy w tygodniu. Dodatkowo wykonujemy treningi typu boot camp 2 razy w tygodniu ćwicząc razem z naszymi klientami.
(Od redakcji: Boot Camp Fitness to doskonały sposób na spalanie tkanki tłuszczowej, zwiększenie wydolności, wytrzymałość, szybkość i ogólnej sprawności. Typowy program treningowy boot camp trwa od 4 do 8 tygodni, w trakcie których uczestnicy spotykają się wcześnie rano i odbywają około godzinny trening raz w tygodniu. Każde spotkanie rozpoczyna 10-minutowa rozgrzewka, po której następuje seria ćwiczeń zaczerpniętych z treningu wojskowego – przysiady, podskoki, pompki, burpees, a także ćwiczenia z ciężarkami, biegi i rywalizacja w podgrupach. Ćwiczenia wymagają dużej wytrzymałości i nakładów energii. Sesję kończy stretching).
Na czym koncentrujecie swoją uwagę przed startem w zawodach?
Przed zawodami skupiamy się na diecie, która staje się ostrzejsza oraz zwiększamy ilość areobów. Odstawiamy na bok życie socjalne, liczy się nasza rodzina, trening i praca. Nie zawsze jest to łatwe. Wszędzie zabieramy ze sobą swoje jedzenie i wszystko kręci się wokół naszego treningu. Codziennie także dużo pozujemy, co jest samo w sobie ciężkim treningiem. Widzimy, że wielu zawodników tego nie robi. Pozowanie nie tylko pomaga w wyrzeźbieniu mięśni, jest to także świetny sposób na to, aby na scenie czuć się pewniej.
Co lubicie robić najchętniej w wolnej chwili?
Zarówno Magada, jak i ja kochamy ciepłe klimaty, lato i plażę. Stąd pomysł na wakacje fitness, które organizujemy w ciepłych krajach kilka razy w roku. Wygląda to tak, że ćwiczymy grupę ludzi przez tydzień, dwa razy na dzień (rano boot camp na plaży i siłownia po południu) oraz uczymy jak prowadzić zdrowy tryb życia. Ponieważ są to także wakacje, staramy się aby wszyscy mieli świetny czas i oprócz treningów bawili się dobrze. W wolnej chwili najchętniej jeździmy na naszym motocyklu Harley-Davidson.
Jak często bywacie w kraju i jak wam się podoba obecna Polska?
Do Polski staramy się przyjeżdżać tak często jak tylko możemy. Obydwoje jesteśmy dumni z tego, że jesteśmy Polakami, co na każdym kroku powtarzamy. Polska bardzo nam się podoba i za każdym razem chętnie tu przyjeżdżamy. Nadal mamy tu rodzinę i wielu przyjaciół.
Rynek fitness i kulturystyki ciągle się rozwija nie tylko na świecie, ale i w Polsce, Polacy coraz bardziej dbają o swój wygląd i kondycję. Jakbyście zatem namówili młodych ludzi do odwiedzania fitness klubów i ćwiczenia?
Pamiętajcie że ciało mamy jedno na całe życie. Dlaczego nie zadbać o nie już teraz? Im wcześniej zaczniecie, tym lepiej, a wierzcie, nic tak nie wpływa na samopoczucie , jak wysportowana sylwetka. Najważniejsze korzyści jednak to nasze zdrowie! Chcielibyśmy także namówić kobiety, które myślą, że to nie dla nich. Spróbujcie odpowiednich treningów, a wierzcie nam, że nie przestaniecie ćwiczyć! Aha i jeszcze jedno. Dla osób w podeszłym wieku. Ćwiczenia siłowe to jedyna sprawdzona metoda na spowolnienie starzenia się!
Ostatnio oglądałem Kuchnię MD z waszym udziałem i widziałem wasze zdolności kulinarne. Zatem mam pytanie - kto u was odpowiada za przyrządzanie posiłków i co najchętniej lubicie jeść?
Gotowanie zdrowych potraw oraz wynajdywanie nowych przepisów to hobby Magdy. Ponieważ jemy 5-6 posiłków dziennie Poldek także gotuje. Najbardziej jednak lubimy sushi, które jemy raz w tygodniu.
Na koniec chcieliśmy podziękować wszystkim fanom, którzy przysyłają pozytywne maile i którzy w nas wierzą. Naszym klientom, którzy zaufali nam i regularnie z nami ćwiczą. Dziękujemy całej załodze magazynu MUSCULAR DEVELOPMENT, zwłaszcza państwu Zarębskim za to, że uwierzyli w nas i pomogli nam popchnąć nasze kariery do przodu. Wszystkich zainteresowanych zapraszamy do naszej strony internetowej wilkfitness.com gdzie dowiecie się, co nowego u nas słychać. Zapraszamy także do oglądania naszych wywiadów w MDTV oraz do czytania naszej kolumny w magazynie MUSCULAR DEVELOPMENT. Pakujcie ostro i zdrowo.
Rozmawiał: Robert Monik
www.kulturystyka.fit.pl
