Dzieje burzliwego romansu Rafała Mroczka i Anety Piotrowskiej relacjonujemy od początku trwania trzeciej edycji "Tańca z gwiazdami".
Tak, dałam mu ostatnią szansę. Znów jesteśmy razem – wyznała Faktowi po niemiłych doświadczeniach Aneta Piotrowska.
Tak już jest. My też, jak każdy, mamy swoje upadki i wzloty...
Prawdopodobnie zwycięzcy trzeciej edycji programu doszli w końcu do porozumienia po ciężkich chwilach jakie przeżywał ich związek.
To prawda, przeżwaliśmy ciężkie chwile. Ale tak naprawdę nasza miłość nigdy nie była zagrożona. No cóż, problemy zawsze są, choćby związane ze zmęczeniem, stresem. Zdarza się, że jakieś zwykłe utarczki urastają w naszym przypadku do nie wiadomo jak wielkich rozmiarów. To cena popularności. Jesteśmy przecież cały czas w świetle reflektorów.- dodaje Rafał Mroczek, który do tej pory nie wypowiadał się publicznie na temat ich uczucia.
Ale o poważniejszych planach związanych ze ślubem na razie nie ma mowy.
W ogóle nie ma takiej opcji, jesteśmy parą od niedawna i jest dobrze tak, jak jest- dodaje Rafał.
A stwierdzenie że naprawdę jest dobrze potwierdza fakt, ze tych dwoje spędza właśnie urlop nad morzem.
Wciąż się tulili i trzymali za ręce. Wyglądali na naprawdę szczęśliwych i bardzo zakochanych - opowiada cytowany przez gazetę obserwator.
Wygląda więc na to, że wszystko już między nimi dobrze. Ciekawe tylko, na jak długo...