Już niedługo aktorka może pożegnać się ze swoją szczupłą sylwetką, a wszystko przez pomysł na gastronomiczny biznes
fit.pl
2010-02-17 00:00
Udostępnij
Socha w rozmiarze XXL?
msocha 2Aktorka, która podbiła serca widzów rolą Violetty Kubasińskiej w serialu „BrzydUla” przyznała się ostatnio w jednym z wywiadów, że lubi gotować, a jeszcze bardziej jeść. Obie te pasje mogłaby połączyć otwierając restaurację. Sosze marzy się własna knajpa. Twierdzi, że gdyby nie zdecydowała się na karierę aktorską, z pewnością działałaby w branży gastronomicznej. Gwiazda widziałaby siebie nawet w roli szefa kuchni.

– Gdybym nie była aktorką, zostałabym szefem kuchni i prowadziłabym restaurację, gdzie serwowano by pyszne dania – oznajmiła Socha.

Aktorka nie zastanawiała się jeszcze w jakiej kuchni miałaby specjalizować się jej restauracja, ale nie wyklucza, że w menu mogłyby znaleźć się dania, które nie spodobałyby się dietetykom. Jej lokal byłby raczej dla ludzi, którzy lubią dużo i dobrze zjeść, a sama Socha właśnie do takich osób się zalicza. Aktorka nie boi się przytyć, a tak zapewne by się stało, gdyby aktorka zrealizowała marzenie o własnej restauracji wynika z jej wypowiedzi.
– Nosiłabym rozmiar 44 i byłabym najszczęśliwsza na świecie! W końcu mogłabym jeść wszystko to, co lubię, bez żadnych ograniczeń i zwracania uwagi na kalorie – stwierdziła.

Pulchna Socha byłaby najlepszą reklamą prowadzonego przez siebie bistro.

Obecnie gwiazda nie ma problemów z utrzymaniem prawidłowej wagi. Jej figura jest idealna, dzięki aktywnemu trybowi życia jaki prowadzi. Socha lubi aktywny wypoczynek i stara się codziennie fundować swojemu organizmowi zdrową dawkę ruchu.