Czyżbyśmy mieli pierwsze taneczne love story w szóstej odsłonie „Tańca z gwiazdami”? Do takiego wniosku można dojść, obserwując wirującą w tańcu parę – Ewę Szabatin i Mateusza Damięckiego.
W niedzielę zaprezentowali się w ognistym tangu, które i widzowie, i jury ocenili bardzo wysoko, co dało parze pierwsze miejsce. Takie tango mogą zatańczyć osoby, które nie są sobie obojętne…
Para okazuje sobie wiele czułości, wyrażanej gestem i słowem. Ewa przyznaje, że Mateusz jest jej fawortem w programie i... w sercu.