Lżejszy, smuklejszy i w bardzo dobrej formie fizycznej. Taki jest teraz Wojtek Mecwaldowski. Przez wakacje z łatwością zgubił prawie 10 kilogramów.
Aktor postanowił, że lato to idealna pora na odchudzanie. Nie namawiany przez nikogo, bez presji otoczenia czy mediów, zaczął prowadzić bardzo zdrowy tryb życia. Z dnia na dzień zmienił sposób odżywiania. Nie pokusił się jednak o stosowanie żadnej modnej diety odchudzającej. Po przeczytaniu artykułu w Internecie o rozsądnym żywieniu, zrozumiał, że musi przestrzegać opisanych w teksie zasad, bo inaczej już niedługo może mieć problemy ze zdrowiem i nadwagą.
Jak teraz jada?
Po pierwsze mniej, a częściej, nie podjada między posiłkami, wyeliminował słodycze i tuczące fastfoody. Unika też chleba, posiłków bogatych w tłuszcze i węglowodany. Aktor przestał słodzić, ograniczył sól, a napoje gazowane zastąpił wodą mineralną bogatą w minerały. Zamiast do barów szybkiej obsługi serwującej kaloryczne kanapki, stołuje się w barach sałatkowych. Zdrowe przekąski, którymi są najczęściej świeże owoce to nieodłączny składnik codziennego menu.
Mecwaldowski jest teraz stałym bywalcem pływalni. Korzysta z basenu 3, a jak się uda to nawet 4 razy w tygodniu. W weekendy można go spotkać na porannym joggingu lub jeżdżącego rowerem. Poza tym nigdy nie odmawia swojemu koledze gdy ten proponuje mu tenisa czy squasha. Mecwaldowski nie jest miłośnikiem sportów z rakietą, ale ruch jest dla niego najskuteczniejszą formą relaksu po pracy i lubi się porządnie zmęczyć. Swój letni urlop spędził także aktywnie. Aktorowi bardzo spodobał się windsurfing i kitesurfing. Sporty wodne pochłaniają dużo energii, ale ich uprawienia daje dużo satysfakcji twierdzi gwiazda.
Aktor jest bardzo zadowolony z tego jak wygląda, a przede wszystkim z tego jak się czuje. Dzięki zmianie diety ma dużo więcej siły, nie ma problemów ze snem i kłopotów trawiennych, które kiedyś mu dokuczały.
Mecwaldowski jest aktorem filmowym, telewizyjnym i teatralnym. Szerszej publiczności jest znany głównie z ról w takich produkcjach jak „Lejdis”, „Kochaj i tańcz” oraz seriali „39 i pół”, „Tancerze” czy „Usta usta”.
www.fit.pl