Chcesz wejść do programu - przed Tobą trudny etap i taneczne zmagania z najlepszymi, jak zaczarować tańcem i wdziękiem jury, aby właśnie na Ciebie zwrócili uwagę?  
fit.pl
2011-02-03 00:00
Udostępnij
Wyraź siebie i zgarnij bilet!
ycd akpa aaBilety na wyjazd do najlepszej tanecznej szkoły na Broadwayu w zasadzie są w zasięgu ręki, pytanie tylko, jak pomóc szczęściu i dostać się do finału?

Piękni i młodzi...

Szklany ekran kocha młodość i piękno, dlatego nie oszukujmy się, jeśli masz ciekawą urodę, potrafisz emanować wdziękiem i podkreślasz swoje fizyczne atuty, masz szansę zwrócić uwagę jury i telewidzów. Oczywiście nie musisz być zgrabnym i wysokim brunetem lub smukłą blondynką. Twoje notowania wzrosną, jeśli jesteś śmiałą, uśmiechniętą i radosną dziewczyną a dodatkowo masz ładna buzię i czarujący uśmiech. To wszystko oczywiście nie...no i trzeba mieć to coś.

Taniec to nie wszystko

Oczywiście taneczny talent to absolutne „must have” całej zabawy, jednak prócz tego liczy się osobowość - wdzięk i elektryzujące to coś– i już prawie mamy idealny klucz do zdobycia upragnionego celu. Wszyscy wybrani uczestniczy programu mogą czuć się wyróżnieni i przez ten fakt należy czuć się jednym z najlepszych, ale tylko jedno z was ma szansę zawojować tanecznym światem, kto nim będzie? O tym znowu zadecydują jury i telewidzowie, dlatego lepiej przygotuj się do walki i ćwicz nie tylko taniec, ale także pewność siebie i umiejętności negocjacyjne, gdy jury nie będzie zdecydowane co do Twojego tańca, kilka mocnych argumentów z Twojej strony i bilet możesz mieć w kieszeni.

Ciężka praca

Nie tylko talent, wdzięk i ładne kształty zaprowadzą Cie do finału.. a myślałeś, że to wystarczy? Kolejną częścią składową tej układanki jest taneczna praca, ciężka, mozolna i czasem wyczerpująca. Jury do znudzenia powtarza to uczestnikom i nic dziwnego, bez pracy nie ma sukcesów. Castingi i kolejne warsztaty zawsze pokazują, kto jest silny i z kogo można wycisnąć prawdziwe, siódme poty, by nagle objawił się nieoszlifowany diament. Jeśli to Ty masz nim być, już dziś narzuć sobie mordercze tempo treningów i nie oszczędzaj parkietu.

Co się liczy tak naprawdę? Właściwie żaden z tych czynników nie decyduje na 100% o sukcesie. Czasem trochę szczęścia i jeden z powyższych elementów wystarczy, by ta mikstura zadziała.

www.taniec.fit.pl