Michał, jakbyś podsumował rok 2024 w Technogym? Jakie były kluczowe osiągnięcia, z których jesteście najbardziej dumni?
Michał Ryters, Dyrektor ds. Sprzedaży Technogym: Ostatni rok oceniamy bardzo dobrze. Poszerzyliśmy naszą bazę klientów zarówno w segmencie B2B jak i B2C, co pokazuje, że rynek stale się rozwija. Każda z naszych realizacji ma w sobie coś wyjątkowego i jest nastawiona na innego odbiorcę. Jako firma oferujemy propozycje skrojone na miarę potrzeb różnych modeli biznesowych i sukcesywnie wdrażamy nasze rozwiązania na rynku.
Jakie innowacje lub nowe produkty, działania marketingowe, wprowadzone przez Technogym w 2024 roku przyczyniły się do rozwoju działalności?
Największym deal-makerem było wprowadzenie profesjonalnego analizatora składu ciała TechnogymCheckup, który nie tylko mierzy kompozycję ciała, ale również mobilność, balans oraz umiejętności kognitywne klubowiczów. Urządzenie zostało zamówione przez kilku klientów jeszcze przed oficjalną premierą. Jest to przełomowy produkt na rynku, który zwrócił na nas uwagę branży medycznej w kraju oraz otworzył nowe możliwości w zakresie rozwoju pod kątem longevity. Dzięki TechnogymCheckup możemy też skutecznie przeprowadzić onboardingnowych klubowiczów, co wpływa na zwiększoną retencję w klubie.
Czy zauważyliście zmiany w preferencjach i oczekiwaniach klientów w 2024 roku? Jakie były najważniejsze z nich?
Klienci są coraz bardziej wymagający pod kątem wyposażenia klubu i dostępnych usług. Na polskim rynku, na którym dotychczas większość klubów była taka sama, każda innowacja jest na wagę złota. Zmiana nawet sprzyjającej lokalizacji pierwotnego klubu nie stanowi problemu, jeśli w innej pojawi się usługa, która wyróżni dane miejsce na rynku. Widzimy również, że coraz więcej osób korzysta z wszelkich aplikacji treningowych i technologii wearables, co potwierdza trendy fitness powtarzane od lat i znajduje odzwierciedlenie w proponowanych przez Technogym rozwiązaniach, jak chociażby TechnogymApp czy trening TechnogymSkillX. Zauważamy, że coraz mniej osób boi się treningu siłowego, który kiedyś był pomijany na rzecz treningu cardio.
Jak oceniacie kondycję polskiej branży fitness na tle rynków europejskich? Czy rok 2024 był krokiem naprzód w tej kwestii?
Polska od lat znajduje się w czołówce krajów, w których mocno rozwija się rynek fitness. Ciągle notowany jest wzrost liczby osób ćwiczących w klubach oraz ich frekwencja, jednak nie jest to aż taki wzrost jak w roku 2023, bezpośrednio po pandemii. Konsolidacja na polskim rynku postępuje bardzo szybko, jednak przejęcia klubów i sieci przez większych graczy widoczne są na całym świecie. Na wszystkich rynkach zaczynają powracać studia butikowe, które mocno ucierpiały w czasie pandemii. Rozwija się segment premium, który w ostatnich latach odnotował zastój. To pokazuje, że postrzeganie rynku fitness przez klubowicza się zmienia, a szansę na sukces mają bardzo różne modele biznesowe pod warunkiem, że są dobrze przemyślane.
Jakie plany i cele na 2025 rok są dla Państwa priorytetowe, zarówno w kontekście rozwoju firmy, jak i całej branży fitness?
Technogym nadal będzie zmieniać polski rynek fitness stawiając na technologię oraz sprawdzone rozwiązania butikowe. Ostatnie lata pokazały, że kierunek który obraliśmy jest jak najbardziej słuszny. Prowadzimy wiele rozmów na temat stworzenia innowacyjnych przestrzeni w obiektach kierujących swoje usługi do klientów z różnych grup docelowych. W związku z tym, że posiadamy rozległą znajomość rynku światowego, najszerszą ofertę w zakresie wyposażenia i technologii, jesteśmy w stanie zapewnić klientom bezpieczną inwestycję gwarantującą sukces, dopasowując się do danego rynku i modeli biznesowych.
