Jednocześnie daje bardzo dobre efekty. Ćwiczenia i ich intensywność dobrane są tak, aby jednocześnie spalać tłuszcz i powodować budowanie mięśni. Ambasadorką treningu hybrydowego jest Joslyn Thompson-Rule, trenerka fitness współpracująca z firmą Nike. Głównym założeniem treningu są ćwiczenia angażujące wiele grup mięśni. Nie tylko tych głównych, które wykorzystuje się do udźwignięcia ciężaru, ale również tych mniejszych, które stabilizują sylwetkę w trakcie ćwiczenia. Intensywny wysiłek i odpowiednia technika ćwiczeń. To dwie najważniejsze zasady treningu hybrydowego. Jest jednak zdecydowanie niepolecany tym, którzy stawiają na siłowni swoje pierwsze kroki.
To bardzo efektywny program, ale żeby przyniósł więcej rezultatów niż kontuzji, należy znać podstawy treningu siłowego. Ćwiczenia można wykonywać zarówno na siłowni, jak i domowym zaciszu. Wystarczy mieć sztangę, sztangielki i kilka talerzy. Jednoczesny przyrost mięśni i spalanie tłuszczu możliwe są dzięki wysokiej intensywności ćwiczeń. Po tego rodzaju aktywności metabolizm działa sprawniej przez kilkanaście kolejnych godzin.
