Jej przyczyną jest zwiększenie ilości płynu w błędniku. Błędnik to maleńki narząd równowagi znajdujący się w uchu wewnętrznym. Pozwala nam określić, gdzie jest góra, a gdzie dół oraz w jakim kierunku poruszamy się (nawet wtedy, gdy mamy zamknięte oczy). Oczywiście, wrażenia rejestrowane przez błędnik są weryfikowane poprzez receptory zmysłowe. Gdy w błędniku znajduje się zbyt duża ilość płynu, dochodzi do zaburzeń równowagi.
Nie ma określonej przyczyny pojawienia się choroby. Naukowcy wskazują dwie grupy czynników: po pierwsze skłonności genetyczne. Jeśli w rodzinie pojawił się problem z błędnikiem, to jest duża szansa, że choroba może uaktywnić się, w którymś pokoleniu. Kolejnymi czynnikami są anomalie chromosomowe, alergie, zapalenia ucha środkowego lub wady wrodzone.
Zwykle choroba objawia się dopiero po 40 roku życia. Nie stwierdzono przypadków występowania tej choroby przed 20. Jest to choroba niezwykle rzadka (ok. 15-120 zachorowań na 100 000 osób).
Podczas ataku błędnika pojawiają się zawroty głowy, nudnościi, wymioty, bóle głowy, światłowstręt. Chorzy na zaburzenia błędnika powinni unikać wind, a także zbyt brawurowej jazdy samochodem, gdyż poziom płynu w błędniku zbyt szybko może wzrastać i maleć, co powoduje objawy choroby lokomocyjnej i wzmożony atak.
Chorzy w chwili ataku powinni zasłonić okna, odpoczywać w łóżku, przyjąć leki, pomaga także picie naparu z imbiru w celu złagodzenia nudności.
W terapii stosuje się przede wszystkim podawanie leków (przeciwwymiotnych, uspakajających,antyhistaminowych, dietę niskosolną a także w skrajnych przypadkach operację (drenaż worka śródchłonki).
www.fit.pl