- Antybiotykami nie leczymy grypy, przeziębienia czy COVID-19, ponieważ to choroby wirusowe. Nieuzasadniona, samodzielna, często nadużywana antybiotykoterapia powoduje, że bakterie stają się odporne na leczenie, czego efektem jest antybiotykoodporność, która jest zagrożeniem dla zdrowia każdego z nas – wyjaśnia Katarzyna Molęda-Krawiec.
Nie wszystkie antybiotyki działają na wszystkie bakterie
- Jeśli antybiotyk nie eliminuje albo nie hamuje namnażania się bakterii, to oznacza, że dany szczep jest oporny. Oporność może być naturalna lub nabyta. Przyczyną nabywania oporności jest między innymi nadużywanie antybiotyków oraz chemioterapeutyków, jak również ich niewłaściwe stosowanie – ostrzega farmaceuta.
Nadmierne lub niewłaściwe stosowanie antybiotyków to jeden z głównych czynników odpowiadających za wzrost antybiotykoodporności.
- W wyniku lekooporności antybiotyki i inne leki przeciwdrobnoustrojowe stają się nieskuteczne, a infekcje są trudniejsze lub nawet niemożliwe do wyleczenia. Należy zachować stałe godziny przyjmowania leku, przestrzegać zalecanego czasu terapii wskazanego przez lekarza (3, 7 czy 10 dni). Antybiotyk popijamy niegazowaną wodą - łączenie leku z sokami owocowymi (lub np. napojami mlecznymi) może wpłynąć na wystąpienie skutków ubocznych oraz zmniejszyć jego wchłanianie. W czasie antybiotykoterapii zależy zachować ostrożność w stosowaniu preparatów żelaza, wapnia oraz leków stosowanych w nadkwaśności żołądka – zwraca uwagę Katarzyna Molęda-Krawiec.
W czasie przyjmowania antybiotyków nie należy spożywać alkoholu
- Wpływa to na skuteczność działania leku i zwiększa ryzyko skutków ubocznych. Antybiotyk w połączeniu z alkoholem może być przyczyną m.in. wzrostu ciśnienia tętniczego, przyspieszenia akcji serca, duszności, nudności oraz wymiotów – mówi ekspert.
Podstawowe zasady racjonalnej antybiotykoterapii
- Zażywaj antybiotyk wyłącznie z przepisu lekarza, zgodnie z zalecanym dawkowaniem. Należy również poinformować lekarza o przyjmowaniu innych preparatów leczniczych, również tych ziołowych. Nawet jeśli zauważysz poprawę stanu zdrowia, powinieneś dokończyć antybiotykoterapię. Nie stosujmy antybiotyków z poprzedniej kuracji – informuje Katarzyna Molęda-Krawiec.
Właściwa profilaktyka antybiotykowa w placówkach szpitalnych
- W szpitalnictwie fundamentalne dla poprawy zwiększenia bezpieczeństwa antybiotykoterapii pacjentów jest monitorowanie oporności na antybiotyki - analizy dostarczają pożytecznych informacji w zakresie terapii empirycznej antybiotykowej u ciężko chorych pacjentów. Właściwa profilaktyka antybiotykowa w oddziałach zabiegowych wiąże się z niższym ryzykiem zakażeń ran pooperacyjnych oraz niższym ryzykiem pojawienia się bakterii opornych na antybiotyki. Pobieranie próbek mikrobiologicznych przed rozpoczęciem empirycznej terapii antybiotykowej, monitorowanie wyników posiewów oraz uaktualnianie leczenia antybiotykami w oparciu o wyniki badań, które stanowią czynniki zmniejszające nadmierne i niewłaściwe stosowanie antybiotyków – wyjaśnia doktor farmacji.
Antybiotykooporność jest nazywana przez lekarzy i naukowców „cichą pandemią XXI wieku”. Na podstawie raportu przygotowanego na zlecenie brytyjskiego rządu, którego publikację poprzedziły dwuletnie badania pod przewodnictwem ekonomisty, Sir Jima O’Neilla prognozuje się, że w 2050 r. liczba zgonów z powodu oporności na antybiotyki może sięgnąć 10 mln rocznie. Natomiast Światowa Organizacja Zdrowia (WHO) uznała oporność na środki przeciwdrobnoustrojowe za jeden z 10 największych globalnych zagrożeń zdrowia publicznego, przed którymi stoi ludzkość.