
Co ciekawe, ryzyko śmierci było mniejsze, jeśli depresji towarzyszyły zaburzenia lękowe. Kierujący badaniami Brytyjczyków dr Robert Stewart wyjaśnia, że mamy tu do czynienia z dwiema grupami ryzyka. W pierwszej znajdują się osoby cierpiące na depresję i lekceważące objawy chorobowe (stąd wysoka śmiertelność), zaś w grupie drugiej – osoby cierpiące na depresję i jednocześnie bardzo wrażliwe na wszelkie rzeczywiste lub urojone objawy. Ta druga grupa częściej szuka pomocy medycznej, jednak ze względu na lęki i stresy jest z kolei bardziej narażona na choroby serca.
-Nie zdziwiłbym się, gdyby lekarze byli w mniejszym stopniu skłonni weryfikować objawy chorobowe u pacjentów z depresją, uważając, że wynikają one z samego stanu psychicznego, a chętniej badali kogoś, kto ma zaburzenia lękowe, myśląc, że wykonanie badań go uspokoi. Choć jest to tylko przypuszczenie, pokrywałoby się ono z zebranymi przez nas danymi -mówi dr Steward.
Zdaniem uczonego zdrowie fizyczne osób, które cierpią lub cierpiały na zaburzenia zdrowia psychicznego wymaga znacznie większej troski niż ma to miejsce dzisiaj.
www.fit.pl