
Uczonym udało się potwierdzić, że sypianie od 6 do 8 godzin dziennie to optimum pozwalające na zachowanie zdrowia. Z drugiej strony, pogorszenie stanu naszego zdrowia może być spowodowane również przez nadmiernie wydłużony średni czas
naszego snu. Powyżej 9 godzin na dobę to już stanowczo za dużo według naukowców. Dodatkowo są oni przekonani, że sypiamy coraz mniej, a największa ilość osób śpiących mało to pełnoetatowi pracownicy. Według naukowców to, że sen jest przez nas zaniedbywany jest spowodowane presją społeczną by pracować coraz więcej (więcej godzin i zmianowość pracy).
Naukowcy, których wnioski opublikowano w ostatnich dniach w medycznym piśmie „Journal Sleep”, uważają, że długość snu powinna być brana pod uwagę jako dodatkowy, związany z naszym zachowaniem, czynnik zdrowotnego ryzyka, na który wpływa środowisko, w którym żyjemy. Tę średnią długość snu można jednak, według nich, łatwo zmienić za pomocą edukacji i terapii oraz dzięki pomocy publicznej służby zdrowia.
www.fit.pl