Stulatkowie - poznaj ich sekret długowieczności

Raz na jakiś czas słyszy się w mediach o osobie, która świętuje swoje setne urodziny. Trochę rzadziej słyszymy o ludziach, którzy dożyli stu kilkunastu lat. Każdej z takich wiadomości towarzyszy sekretny sposób na długowieczność. Często brzmią one dość nieprawdopodobnie i szybko o nich zapominamy, ale warto przyjrzeć się lepiej superstulatkom
fit.pl
2008-04-30 00:00
Udostępnij
Stulatkowie - poznaj ich sekret długowieczności

Jednym ze sposobów na długowieczność jest aktywność fizyczna...

Oto kilka przykładów osób, które dożyły na prawdę sędziwego wieku i przed śmiercią zdąrzyły zdradzić swój sekret:

John Ingram McMorran
Miejsce urodzenia: Goodland Township, Michigan, USA
Data urodzenia: 19 czerwiec 1889
Wiek: 113
Sekret zdrowia: kawa
Sławne zdanie: „Piję filiżankę kawy przed każdym posiłkiem i trzymam się z daleka od taniej whisky”

John McMorran był najstarszym żyjącym Amerykaninem, a jego historia niesie nadzieję wszystkim „kanapowcom”: palił, pił piwo i jadł tłuste dania, zupełnie tak jakby każdy jego dzień miał być ostatnim. Jeszcze ciekawsza jest dziwna przepowiednia, jaką usłyszał za młodu - „będziesz żył 111 lat”. Jak czas pokazał, niedorzeczna w tamtym okresie, przepowiednia niewiele się pomyliła. McMorran przeżył 113 lat.

Tryb życia najstarszego mieszkańca USA zaprzeczał wszystkim medycznym tezom, wprawiając lekarzy w zakłopotanie. Okazało się jednak, że sekretny sposób McMorrana – kawa – może mieć pewne zdrowotne właściwości. Wyniki niektórych badań budzą kontrowersje – napoje kofeinowe obniżają ryzyko zachorowań na cukrzycę, raka wątroby i okrężnicy. Dodatkowo kawa może mieć właściwości przeciwutleniające i przeciwdziałające chorobie Parkinsona.


Shigechiyo Izumi
Miejsce urodzenia: Wyspy Amami, Japonia
Data urodzenia: 29 czerwiec 1865
Wiek: 120 (najstarszy potwierdzony mężczyzna)
Sekret zdrowia: Shōchū (japoński alkohol)
Sławne zdanie: „W moim typie są kobiety starsze niż ja”

Shigechiyo Izumi był najstarszym, rozpoznanym mężczyzną. 120 lat, to drugi wiek na świecie, którego prawdziwość została podważona. Pewne jest, jednak, że Japończyk jest rekordzistą w długości okresu pracy – 98 lat.

Shigechiyo zaczął palić dopiero w wieku 70 lat, ale do alkoholu przywiązał się już dużo wcześniej. Shōchū, tradycyjny trunek, destylowany ze słodkich ziemniaków stanowił element codziennej diety. Nie zważając na zalecenia lekarza, Shigechiyo powiedział kiedyś: „Bez shōchū nie byłoby w życiu przyjemności. Prędzej umrę niż rzucę picie”.

Tradycyjny trunek zawiera urokinazę, enzym stosowany do zapobiegania atakom serca i udarom. Jak twierdzą japońscy naukowcy, shōchū o wiele efektywniej podnosi poziom urokinazy w krwi, niż inne tradycyjne trunki takie jak wino i sake. Alkohol ten chroni przed cukrzycą i demencją. Proces destylacji sprawia, że zawiera niewiele kalorii.


Jeanne Louise Calment
Miejsce urodzenia: Arles, Francja
Data urodzenia: 21 luty 1875
Wiek: 122 (najstarsza osoba, której wiek został potwierdzony)
Sekret zdrowia: oliwa z oliwek
Sławne zdanie: „Mam tylko jedną zmarszczkę i siedzę na niej”

Jeanne była znana jako najstarsza osoba na świecie, a także z tego, że poznała Vincenta Van Gogha (którego określiła jednym zdaniem: bardzo brzydki, niegrzeczny, chory i bez gracji). Lubiła też (chyba jako jedna z nielicznych babć) słuchać... hip – hopu. O jej życiu powstał film dokumentalny „Beyond 120 Years with Jeanne Calment”.

Na pytanie o długowieczność podkreślała, że zawdzięcza ją oliwie z oliwek, którą codziennie polewa potrawy i wciera w skórę.

Oliwa z oliwek chroni przed chorobami serca, a oprócz tego, poprawia odporność organizmu i ma korzystny wpływ na nasze zdrowie.


Marie-Louise Meilleur
Miejsce urodzenia: Kamouraska, Quebec, Kanada
Data urodzenia: 29 sierpnia 1880
Wiek: 117
Sekret zdrowia: sól
Sławne zdanie: „Ciężka praca nie może zabić człowieka”

Wyznawała zasadę, że ciężka praca wzmacnia człowieka, nigdy nie paliła, nie piła alkoholu i nie jadła mięsa. Twierdziła, że swoją długowieczność zawdzięcza… zwykłej soli.

Spośród wszystkich sekretów długiego życia ten brzmi najbardziej niedorzecznie. Spożywanie soli uznawane jest za jeden z czynników powodujących osteoporozę, nadciśnienie, raka przełyku, owrzodzeń żołądka i zawałów serca. A lista ciągle się powiększa.

Sól to biała śmierć – przynajmniej tak uważa większość. Ale są też jej zwolennicy. Jednym z nielicznych jest Instytut Soli, którego naukowcy uważają, że sól wcale nie jest tak zła jak głosi powszechna opinia.

Pragnienie długowieczności jest stare jak świat, dlatego nie dziwią ludzie, którzy zasłyszane magiczne sposoby powtarzają sobie jak mantrę. W poszukiwaniu sposobu, czy to na młodość, czy długie życie, powinniśmy zachować zdrowy rozsądek. I dopóki ktoś nie odnajdzie Świętego Graala, najlepszym sprawdzonym rozwiązaniem pozostaje ciągle zdrowy tryb życia, do którego gorąco namawiamy.

www.fit.pl