Urazy stawu skokowego nie są wyłącznie problemem sportowców. Jak unikać kontuzji w codziennym życiu?

Mimo że sportowcy, zwłaszcza koszykarze i lekkoatleci, są bardziej podatni na urazy stawu skokowego, kontuzja może spotkać każdego, nawet w najmniej spodziewanym momencie, na przykład podczas spaceru, rekreacyjnego biegu, czy wracając z zakupów. Nawet przy zachowaniu ostrożności, czasem nie sposób uniknąć kontuzji. Na temat urazów stawu skokowego, ich konsekwencji oraz metod ich unikania wypowiada się dr Krzesimir Sieczych, ortopeda z Carolina Medical Center Grupa LUX MED.
Aleksandra Załęska
2024-08-20 12:39
Udostępnij
Urazy stawu skokowego nie są wyłącznie problemem sportowców. Jak unikać kontuzji w codziennym życiu?

Przyczyny urazów stawu skokowego

Podczas tegorocznych Igrzysk Olimpijskich eksperci zauważyli wzrost liczby kontuzji stawu skokowego wśród sportowców. Największe ryzyko występuje u zawodników dyscyplin wymagających nagłych zmian kierunku i skoków, jak koszykówka, piłka ręczna czy siatkówka. Takiej kontuzji doznał na przykład polski siatkarz Tomasz Fornal w trakcie meczu z reprezentacją Egiptu.

Jednakże urazy tego typu mogą dotknąć nie tylko zawodowców. Jak wyjaśnia dr Krzesimir Sieczych, najczęściej spotykanym mechanizmem jest skręcenie stawu skokowego, które może prowadzić do zerwania więzadeł lub złamań kostek. Wystarczy potknięcie się o krawężnik czy nierówność na chodniku, aby doznać urazu. Choć sportowcy są bardziej narażeni na tego typu kontuzje, ryzyko istnieje dla każdego.

Po skręceniu stawu skokowego niezbędna jest wizyta u ortopedy, ponieważ taki uraz wymaga dokładnej diagnostyki i leczenia. W wielu przypadkach wystarczy leczenie zachowawcze, obejmujące unieruchomienie w gipsie lub ortezie oraz rehabilitację. Istnieje jednak grupa pacjentów wymagająca interwencji chirurgicznej. Jak tłumaczy dr Sieczych, operacje są konieczne w przypadkach złamań z przemieszczeniem, uszkodzeń powierzchni stawowych oraz całkowitych zerwań więzadeł, które nie mają szans na samodzielne wygojenie. Większość operacji w obrębie stawu skokowego wykonywana jest klasyczną metodą "na otwarto", a w niektórych sytuacjach stosuje się artroskopię – mało inwazyjny zabieg z użyciem kamery, umożliwiający precyzyjne obserwowanie wnętrza stawu.

Należy podkreślić, że zaniedbanie leczenia tego typu urazów może prowadzić do poważniejszych konsekwencji w przyszłości, co wydłuży proces leczenia i zwiększy jego koszty.

Jak zmniejszyć ryzyko urazów stawu skokowego i innych kontuzji?

Odpowiednie przygotowanie fizyczne jest kluczowe zarówno dla profesjonalistów, jak i osób uprawiających sport rekreacyjnie. Dr Krzesimir Sieczych podkreśla, że właściwa rozgrzewka jest podstawą, gdyż przygotowuje mięśnie i stawy do wysiłku, zwiększając ich elastyczność i zmniejszając ryzyko urazów. Ważne jest również regularne ćwiczenie równowagi i wzmacnianie mięśni stabilizujących, co chroni stawy przed przeciążeniami.

Osoby z niestabilnym stawem skokowym mogą korzystać z ortez lub tapingu, choć te metody nie są zalecane profilaktycznie dla osób, które nie miały wcześniej urazów. Dodatkowo, dobrze zaplanowany trening, uwzględniający regenerację i różnorodność ćwiczeń, może zmniejszyć ryzyko przeciążeń. Właściwa technika wykonywania ćwiczeń oraz odpowiednia dieta i nawodnienie również odgrywają ważną rolę w profilaktyce urazów.

Jeżeli jednak dojdzie do kontuzji, nie należy wracać do aktywności zbyt wcześnie, lecz pod nadzorem specjalistów. Jedną z częstych przyczyn nawrotu kontuzji jest zbyt szybki powrót do sportu, co nie daje czasu na pełne przywrócenie funkcji uszkodzonej struktury.

Przestrzeganie tych zaleceń z pewnością zmniejszy ryzyko kontuzji. Jednak w przypadku urazu nie należy go bagatelizować – konieczna jest konsultacja ze specjalistą oraz odpowiednie leczenie, by móc bezpiecznie wrócić do aktywności fizycznej. Dla zapracowanych amatorów sportu warto pamiętać, że równowagę można ćwiczyć również na co dzień, na przykład stojąc na jednej nodze podczas mycia zębów.