Młodzież plebejska przejawiała także dużą aktywność fizyczną, nie tylko w czasie zawodowej pracy, ale także w formie zabaw w czasie świąt, odpustów, jarmarków i innych niecodziennych okoliczności, kiedy miała czas wolny od pracy. Latem – chłopcy ćwiczyli się w skokach, rzutach, zapasach, dźwiganiu kamieni i kloców, a także w pływaniu; dziewczęta bawiły się i tańczyły. Zimą, kiedy zamarzały stawy i rzeki, modne były zabawy na lodzie.
Angielski kronikarz życia Londynu w XIII w. podaje np. taki opis gier i ćwiczeń fizycznych młodzieży szkolnej tego okresu:
„Każdego roku, w tłusty wtorek (...) uczniowie przynosili koguty i przedpołudnie spędzali na przyglądaniu się walkom kogutów; po obiedzie cała młodzież szła na plac zabawiać się piłką. Nauczyciele każdej szkoły mieli piłki albo laski w swych rękach.
W każdy w wielki piątek znaczne grupy młodzieży przyjeżdżały na plac konno pod wodzą najlepszego z jeźdźców. Marsz poprzedzali synowie obywateli i inni młodsi ludzie, z rozbrojonymi lancami i tarczami i ćwiczyli sztukę wojenną...”
Największą popularnością cieszyły się popisy strzeleckie z łuku lub kuszy, które wyrastały z potrzeby obrony miast przed wrogiem. Pod opieką korporacji miejskich ćwiczono młodzież w posługiwaniu się bronią ręczną, w strzelaniu z łuku, z broni palnej i rusznic. Z czasem zaczęły powstawać bractwa kurkowe. Najpierw w niemieckich miastach hanzeatyckich, a potem i w innych.
W Polsce, do najstarszych takich bractw należało bractwo kurkowe w Świdnicy na Śląsku. Książę Bolesław I w 1286 r. nadał mu przywileje i sam uczestniczył w zawodach, w strzelaniu do kura zatkniętego na wysokiej żerdzi. Podobne przykłady gier i zabaw odnajdujemy w Krakowie, w czasach Jagiellonów. Jedną z nich była zabawa w tzw. lajkonika na rynku krakowskim, albo puszczanie wianków późnym wieczorem na wody Wisły, Rudawy i Prądnika. Towarzyszyły tym zabawom śpiewy dziewcząt i tańce.
Znane były krakowianom zawody strzeleckie z kuszy. Na błoniach strzelano do umocowanego na wysokiej żerdzi gołębia. Zawodom tym przyglądała się niekiedy rodzina królewska. Zwycięzcę ogłaszano królem kurkowym, pito jego zdrowie, po czym zwycięzca wydawał ucztę dla zebranych. Liczne źródła wskazują, że place miejskie, ulice, fosy były terenem różnych form aktywności, zabaw i gier, w których brała udział nie tylko młodzież, ale i dorośli.
Te zabawy i gry miały ważny wymiar społeczny, bo dzięki nim młodzież przygotowywała się do obrony grodu przed wrogiem i przed grasującymi bandami.
Zadania obrony miast spoczywały na cechach i korporacjach miejskich. W miarę postępu sztuki wojskowej trzeba było się ćwiczyć nie tylko w posługiwaniu się bronią ręczną, strzelaniu z łuku, ale i strzelaniu z broni palnej. Przygotowanie to miało charakter zorganizowany i obejmowało całą ludność męską miast. W ten sposób jak pisze Z. Gloger w Encyklopedii Staropolskiej, powstały specjalne zrzeszenia (bractwa kurkowe), „dla ćwiczenia się w celnym strzelaniu z łuków, a później, gdy nastała broń palna, z rusznic. Królowie, uznając pożyteczność podobnych stowarzyszeń dla obrony kraju, chętnie potwierdzali ich ustawy i nadawali przywileje”.
[-------]
Do najstarszych bractw kurkowych, obok Świdnicy i Krakowa, które chlubi się 700 letnią tradycją, należały bractwa w Warszawie, Toruniu, Lwowie, Poznaniu i Kaliszu. W Krakowie np., co roku, w oktawę Bożego Ciała, odbywało się tradycyjne strzelanie do drewnianego kura i ogłaszanie kurkowego króla, który był nim przez cały następny rok.
W Muzeum Historycznym Krakowa przechowywany jest naturalnej wielkości kur ze srebrnej blachy - dar króla Zygmunta Augusta z 1564 r. dla bractwa krakowskiego.
Najstarsze wiadomości o Warszawskim Bractwie Kurkowym pochodzą z wieku XV. Również z XV w. pochodzą najstarsze wiadomości o Bractwie Kurkowym w Poznaniu. Według dokumentów z 1578 r. do kura strzelano tu z łuków, „a zabawa trwała tydzień, z ucztami, kapelą i rozrywkami, w których całe miasto brało udział”.
We Lwowie co roku w dzień św. Wawrzyńca rozpoczynało się strzelanie do kura i trwało trzy dni. Specjalna ekipa sędziów decydowała o celności strzałów. Strzelano również z armat, jako że Lwów był miastem obwarowanym, gdyż narażony był na liczne i groźne najazdy.
Królów kurkowych obdarowywano specjalnymi przywilejami, np. zwalniano ich od płacenia podatków miejskich. Po upadku Rzeczypospolitej, zaborcy rozwiązali działalność bractw. Swoją działalność wznowiły dopiero po 1918 r.
Ważnym składnikiem średniowiecznej kultury był rozwój uniwersytetów i nauk medycznych.
Już w X w. szkoły katedralne zaczęły się cieszyć wielkim rozgłosem. W Rzymie taką szkołą była szkoła lateraneńska, we Francji szkoły w Reims, Chartres i w Lyonie, w Belgii – Leodium, w Niemczech – w Magdeburgu, a w Anglii – w Oxford.
W XII – XIII w. powstają niezależne od Kościoła uniwersytety. Ok. 1170 r. powstał w Paryżu cech profesorów, który tworzył niezależną od władz świeckich i ościelnych „universitas”. Papież Innocenty III w 1210 r. zatwierdził jego przywileje, gwarantujące szeroką niezależność i autonomię.
W Anglii, król Henryk II, w 1167 r. organizuje w Oxford „Studium Generale”, a w 1209 r. powstaje drugi uniwersytet w Cambridge.
W 1188 r. cesarz Fryderyk Barbarossa zakłada w Bolonii uniwersytet; po nim, jeszcze w XIII w. powstają takie uczelnie w Padwie, Neapolu i Sienie, a na początku XIV stulecia w Rzymie (1303) i w Perugii (1308).
W XIV w. powstają uniwersytety w Europie Środkowej: w Pradze – 1349, w Krakowie – 1364, w Wiedniu – 1365, w Heidelbergu – 1386, w Kolonii – 1388, w Erfurcie – 1392 i w Budzie – 1396.
Uniwersytet w Krakowie swoje powstanie zawdzięcza Kazimierzowi Wielkiemu (1310-1370). Głównymi doradcami króla byli: Jarosław Bogoria, Janysz Suchywilk i Florian Mokrski. Papież Urban V dn. 6 IV 1363 r. zatwierdził bullę o powołaniu w Krakowie „Studium Generale”. Akt fundacyjny wydał król 12 maja 1364 r. Spory z biskupem Krakowa Bodzentom hamowały rozwój uczelni. Dopiero po jego śmierci w 1367 r. utworzono uczelnię na Wawelu. Po śmierci króla uniwersytet zamarł. Jego restauracja, nastąpiła dopiero pod koniec XIV stulecia dzięgi zabiegom królowej Jadwigi, a Władysła Jagiełło w lipcu 1400 r. wydał nowy akt fundacyjny, w którym dzięki stałym dochodom z żup solnych i przywilejom dla studentów, zaczęły rozwijać się wszystkie wydziały (sztuk i nazuk wyzwolonych, czyli filozofii, prawa, teologii i medycyny).
www.fit.pl
Wychowanie fizyczne wśród młodzieży mieszczańskiej
Rozwój i zamożność średniowiecznych miast wytworzyły własną organizację życia, opartą na korporacjach rzemieślniczych (cechy) i kupieckich (gildie) oraz stały się centrami życia kulturalnego. Wytworzyły się tu również odrębne systemy wychowania młodzieży i szkolnictwa, odpowiadające potrzebom życia społecznego i przygotowania do przyszłej profesji handlowo-kupieckiej i rzemieślniczej. Szczególnie bogate były miasta włoskie, francuskie, angielskie i holenderskie. Na ziemiach polskich najbardziej rozwinięte były miasta śląskie.